Logo
Recenzje

Superstar

6.11.2025, 20:05 Wersja do druku

„Superstar” w chor. Natalii Drozd na XXV edycji Festiwalu „Ciało/Umysł” w Warszawie. Pisze Ewa Bąk na blogu Okiem Widza.

fot. Marta Ankiersztejn / mat. organizatora

Czy kość ogonowa - wstydliwa, wypierana, zapomniana część człowieczego ciała, konkretnie kręgosłupa - może być gwiazdą, celebrytką, tematem wiodącym w spektaklu ? Czemu nie! Dowiódł tego taniec, wykład performatywny i w końcu warsztat z aktywnym udziałem publiczności przygotowany przez Natalię Drozd zaprezentowany na Międzynarodowym Festiwalu Sztuk Tańca i Performansu CIAŁO/UMYSŁ 2025. To było interesujące przeżycie i pouczające doświadczenie. Zaskakujące, płynne, logiczne połączenie różnych form komunikacji i działania scenicznego, nowe spojrzenie na to, czym może być spotkanie artysty z publicznością, które w efekcie zbliża, łączy obie strony. Burzy bowiem podział na obserwujących i obserwowanego. Wskazuje wspólny cel. Poszerza rozumienie doświadczanego przeżycia estetycznego, które generuje ruch ciała, choreografia poprzez bezpośredni udział w tym, z czego wynika jego idea. 

Na początku był taniec - w ostrym snopie światła - Natalii Drozd ubranej w cielisty, połyskujący kostium, którego górna tylna część miała przyszyte pomponiki wzdłuż linii kręgosłupa. Druga część występu tancerki, co zapewne zaskoczyło wielu widzów, stanowił performatywny wykład o kości ogonowej, jej roli, udziale i wpływie na sposób poruszania się ciała, a tym samym na choreografię tańca. Wyjaśnił on w ogromnej mierze to, co artystka zaprezentowała w swoim tańcu. Ostatnia część - wspólne ćwiczenia oddychania i tańca artystki z publicznością zaproszoną przez nią na scenę były naturalną konsekwencją realizowanego projektu. Wieńczyły dzieło. Dowodziły, że taniec w teatrze nie musi być li tylko do oglądania i przeżywania z biernego dystansu widowni, ale może też w sposób realny uaktywniać widzów, przekazując im konkretną wiedzę i możliwość jej przetestowania. Koncepcja Natalii Drozd jest bardzo interesująca. Wzbudziła duże zainteresowanie. Wielu widzów wzięło udział w warsztatach. Nie trzeba było ich długo zachęcać. A ćwiczenia z oddychania wykonali chyba wszyscy. 

Natalia Drozd - ciepła, naturalna, doskonale przygotowana - jeszcze się uczy, jeszcze pracuje nad celem, formą i treścią swojej idei obecności scenicznej z zakresu expanded choreography, która wspomagana jest słowem i wdrażana przez angażowanie widza do bezpośredniego doświadczania. Ruch staje się współuczestnictwem artysty i widza w działaniu, które każdy rozumie i czuje poprzez siebie, a następnie w sposób spontaniczny indywidualnie wyraża. Artystka, jej idea, jest więc demiurgiem, który nie tylko komunikuje się z publicznością opowiadaną przez swoje ciało historią, ale generuje siłę uruchamiającą drzemiący w tej historii oraz w widzu potencjał i radość tworzenia oraz przeżywania sztuki. Pokazuje jej możliwości. Moc. 

To był piękny, pouczający, inspirujący dla ciała i umysłu spektakl. Dowiódł, jak bardzo trzeba własnej kreatywności pomóc konkretną wiedzą, dużym wysiłkiem, otwartością, uporem w poszukiwaniach najlepszych rozwiązań, dążeniu do celu. Połączył artystów i widzów we wspólnym przeżywaniu i działaniu. Bo sztuka to umiejętność nawiązywania kontaktu, tworzenie relacji, praca zespołowa. Łzy i pot, ale i szczęście, radość. W czasie tego spotkania można było tego doświadczyć.

Tytuł oryginalny

CIAŁO/UMYSŁ 2025: SUPERSTAR

Źródło:

Okiem Widza
Link do źródła

Autor:

Ewa Bąk

Data publikacji oryginału:

06.11.2025

Sprawdź także