Przez czternaście lat tworzyła szczęśliwą rodzinę, wychowując z mężem dwóch synów. Lockdown sprawił jednak, że zadała sobie pytanie, czy nadal chce żyć u boku męża. Pisze Paweł Gzyl w „Polsce Gazecie Krakowskiej”.
22.01.2024, 12:00
Wersja do druku