- Aktorem się jest, artystą się bywa. Zwycięstwo w kilku kategoriach pomorskiego rankingu teatralnego utwierdza nas w przekonaniu, że robienie spektakli ambitnych, co zawsze jest obarczone ryzykiem, ma sens - komentuje sukces przedstawienia "Ciemna Woda" Dominik Nowak, dyrektor Nowego Teatru im. Witkacego. Uwaga! Spektakl będzie można obejrzeć 18-20 lutego o godzinie 19.
fot. Magdalena Tramer/mat. teatru
„Gazeta Świętojańska" opublikowała doroczny ranking pomorskich teatrów. Drugi raz z rzędu Nowy Teatr im. Witkacego w Słupsku rozbił bank z nagrodami. Rok temu w najważniejszych kategoriach wygrało jego przedstawienie „Kupiec wenecki", w tym roku jurorzy docenili „Ciemną Wodę".
Spektakl ten wygrał w kategoriach: Najlepszy spektakl; Najlepsza dramaturgia/scenariusz: Amanita Muskaria; Najlepszy aktor w roli głównej: Wojciech Marcinkowski.
Otrzymał też specjalne wyróżnienie w kategorii „teatr zaangażowany, czyli ideolo", a reżyser „Ciemnej Wody" Iwo Vedral miał nominację do nagrody w kategorii „Najlepsza reżyseria".
W kategorii „najlepszy spektakl" Słupsk pokonał „Mury Jerycha" Teatru Muzycznego w Gdyni / Państwowego Policealnego Studium Wokalno-Aktorskiego w Gdyni i Stowarzyszenia „Baduszkowcy" oraz „Lillę Wenedę" i „Awanturę w Chioggi" Teatru Wybrzeże.
W kategorii „najlepszy aktor w roli głównej" Wojciech Marcinkowski wygrał z Robertem Gonerą („Mistrz i Małgorzata"), Grzegorzem Gzylem i Robertem Ninkiewiczem („Powarkiwania Drogi Mlecznej").
Dodajmy, że sukces w tegorocznym rankingu teatralnym odniósł również Ośrodek Teatralny Rondo uznany za najciekawsze wydarzenie w teatrze amatorskim, ze szczególnym uwzględnieniem aktywności formacji Materia Prima i Teatru Osobliwego.
- To ważny sygnał, obiektywne potwierdzenie z zewnątrz dla widzów, miasta i dla nas, że podejmowanie ryzyka i robienie repertuaru nieoczywistego ma sens - mówi Dominik Nowak, dyrektor Nowego Teatru. - Bywa, że takie spektakle wiodą teatr na manowce, okazują się katastrofą albo wydarzeniem małej rangi. Bezpieczny jest zawsze repertuar edukacyjno-lekturowy i rozrywkowy, ryzyko jest ograniczone. Wystarczy robić swoje przyzwoicie. Natomiast przedstawienia typu „Ciemna Woda" to praca progresywna i poszukiwawcza. I jeżeli ten spektakl został zauważony, to nam, aktorom, uświadamia, że nasza praca ma sens i warto uprawiać ten często niewdzięczny zawód. Że nie jesteśmy tylko rzemieślnikami. W teatrze funkcjonuje takie powiedzenie, że aktorem się jest, a artystą się bywa. Co jakiś czas jesteśmy artystami i „Ciemna Woda" nam o tym przypomina.
Ciemna Woda
Autor: Amanita Muskaria, reżyseria: Iwo Vedral, scenografia: Paula Grocholska, muzyka: Kuba Orłowski, choreografia: Natalia Dinges, obsada: Bożena Borek, Adam Borysowicz (gościnnie), Monika Bubniak, Igor Chmielnik, Paulina Fonferek (gościnnie), Agnieszka Gawlińska (gościnnie), Monika Janik, Krzysztof Kluzik, Aleksander Kurzak (gościnnie), Wojciech Marcinkowski.