13 marca przypadały 100. urodziny Józefa Szajny, wybitnego malarza, rzeźbiarza i scenografa. Jedną z rocznicowych inicjatyw było postawienie przed budynkiem II LO instalacji o nazwie „Drabina do nieba". Szajna był absolwentem tej szkoły.
Na zdj. drabina Szajny w Centrum Rzeźby w Orońsku
7 - metrowa instalacja ze starymi butami na drewnianych szczeblach stanęła w piątek 11 marca z inicjatywy nauczyciela muzyki Sławomira Gołąba. - Józef Szajna był absolwentem naszego liceum i naszym obowiązkiem było uczcić jego urodziny i pamiętać o tym, kim był, co zrobił i dlaczego jego twórczość jest taka a nie inna - mówi Sławomir Gołąb.
Przed skromną uroczystością postać Józefa Szajny przypomniał uczniom pisarz Jerzy Fąfara, autor książki „18 znaczy życie. Rzecz o Józefie Szajny". -Ta drabina symbolizuje dążenie do czegoś, co wszyscy chcemy osiągnąć. Chodzi nie tylko o niebo, ale także o nasze marzenia, dążenia. Szajna zawsze podkreślał, że ludzie poszli do nieba, a po nich pozostały buty. W spektaklach i obrazach Szajny ciągle pojawia się motyw drabiny, nie tylko takiej jak ta; instalacje tego typu są w Muzeum Narodowym w Warszawie, znajdziemy je też w wielu miejscach w świecie. Jest to bardzo piękny symbol - mówił Jerzy Fąfara.
Inną inicjatywą było otwarcie w niedzielę Parku imienia prof. Józefa Szajny na osiedlu Śródmieście, u zbiegu ul. Adama Na-ruszewicza, ul. Henryka Kreczmera oraz ul. Adama Mickiewicza.
Ponadto Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie uruchomiła stronę internetową www.szajna.wsiz.edu.pl, upamiętniającą profesora i jego współpracę z uczelnią.
Józef Szajna urodził się 13 marca 1922 roku w Rzeszowie. Zmarł 24 czerwca 2008 roku. Dyplom w zakresie grafiki (1952) i scenografii (1953) uzyskał w krakowskiej ASP. Tuż po studiach, w 1954 roku, rozpoczął pracę pedagogiczną w macierzystej uczelni. Od roku 1972 był profesorem w ASP w Warszawie, gdzie między innymi kierował studium scenografii. Współpracował z wieloma teatrami.
Twórczość Szajny, zarówno teatralna, jak malarska i rzeźbiarska, naznaczona była doświadczeniem wojennym i obozowym. Był więźniem Auschwitz, gdzie dwukrotnie trafił do bloku śmierci i obozu w Buchenwaldzie.