Związany z Polską reżyser Iwan Wyrypajew został zaocznie skazany przez sąd w Moskwie na 7,5 roku więzienia z powodu sprzeciwu wobec wojny na Ukrainie – poinformował niezależny portal rosyjski Mediazona.
fot. Kasia Chmura-Cegiełkowska
Sąd uznał Wyrypajewa za winnego rozpowszechniania „fejków” na temat armii rosyjskiej z powodu jego antywojennego wywiadu i antywojennych treści na jego stronie internetowej.
Sprawę Wyrypajewa rozpatrywano powtórnie. W grudniu 2023 r. został skazany na osiem lat kolonii karnej, ale wyrok ten uchylono ze względu na błędy proceduralne.
8 marca 2022 r. w wywiadzie dla PAP Wyrypajew podkreślił: "Jestem przeciw tej okropnej wojnie". "Całym sercem jestem teraz z narodem ukraińskim. Jednocześnie czuję na sobie obowiązek, by wspierać tę część rosyjskiego społeczeństwa, która nie ma wątpliwości, że ta wojna to hańba dla Rosji. Ci ludzie są w tej chwili zdruzgotani" - powiedział.
9 marca 2022 r. Wyrypajew opublikował list do 40 rosyjskich teatrów państwowych, w którym poinformował, że swoje wynagrodzenie autorskie za inscenizacje jego sztuk przekaże na pomoc ukraińskim uchodźcom.
Wyrypajew od kilkunastu lat mieszka i pracuje w Polsce, a w 2022 r. uzyskał polskie obywatelstwo. Prywatnie jest mężem polskiej aktorki Karoliny Gruszki.
Jako reżyser ma na koncie kilkadziesiąt inscenizacji teatralnych na całym świecie i kilka filmów. Zdobywca licznych nagród na międzynarodowych festiwalach filmowych i teatralnych. Szczególne uznanie polskiej publiczności zyskał swoimi dramatami (np. "Sny", "Tlen", "Letnie osy kąsają nas nawet w listopadzie"), a także debiutem filmowym "Euforia", wyróżnionym w Wenecji i Warszawie. W 2012 r. otrzymał Paszport "Polityki" w kategorii "Teatr".