Rzadko patrzymy na twarz mundurowego. Widzimy plamę, a rzadko dostrzegamy rysy twarzy. My próbowaliśmy wydobyć z niej człowieczeństwo, pełne sprzeczności, pełne poczucia bycia nierozumianym, niedocenionym, ale też pełne pasji i wiary w swoją misję - mówi Anna Smolar, reżyserka teatralna.
1.04.2022, 10:13
Wersja do druku