Trwa zbiórka pieniędzy na ukończenie filmu „Drgania świetlików” o wybitnym aktorze Andrzeju Golejewskim. – Jestem szczęśliwa, że mój film uruchomił innych aktorów, którzy mnie wspierają, mówią o projekcie, zrzutce na jego dokończenie. Bardzo ważne jest to, że mówią o aktorstwie Andrzeja Golejewskiego – Rozmowa z Hanką Brulińską, reżyserem dokumentalnego filmu o aktorze Andrzeju Golejewskim.
• Jak narodził się pomysł zrobienia filmu dokumentalnego o Andrzeju Golejewskim, znakomitym aktorze i malarzu?
– Andrzej Golejewski zobaczył premierowy pokaz mojego filmu „Biec w stronę TY” na 13. Letniej Akademii Filmowej w Zwierzyńcu. Wcześniej widział pokaz przedpremierowy i mocno go skrytykował, po premierze publicznie bardzo film pochwalił, przepraszając, że dopiero teraz. Po projekcji zapytał mnie, czy zrobiłabym z nim ekranizację „Świętokradztwa” Oskara Tauschinskiego.
• Co pani na to?
– Z propozycją Golejewskiego zbiegła się sytuacja, kiedy odchodził z Teatru Osterwy, podpisał ugodę na rozwiązanie umowy o pracę, a tym samym utracił miejsce w Domu Aktora. Przewidywałam, że może zostać bezdomny. Wtedy zaczęłam kręcić materiały dokumentacyjne, które wykorzystamy w filmie.