"Badania ściśle tajne. New Constructive Ethics" Iwana Wyrypajewa w reż. autora z WEDA Project w Warszawie w TVP Kultura. Pisze Krzysztof Krzak na blogu KTO - Kulturalne To i Owo.
Dzień po targowisku hipokryzji (21 września 2021 r.), jaką była gala finałowa XX Festiwalu „Dwa Teatry”, na której padło wiele frazesów gloryfikujących Teatr Telewizji, po cichu, odbyła się premiera najnowszej sztuki Iwana Wyrypajewa „Badania ściśle tajne. New Constructive Ethics” w reżyserii autora.
Spektakl pokazała TVP Kultura, a więc antena dość niszowa, do czego przyczynił się w dużej mierze obecny zarząd TVP poprzez częste zmiany osób na kierowniczych stanowiskach tej stacji, a także zmianę profilu tejże na tę „jedynie słuszną”, zgodną z linią rządzącej partii. Nic więc dziwnego, że „Badania ściśle tajne”, pozbawione szerszej promocji stały się poniekąd spektaklem „ściśle tajnym”. I – jak to mówią niektórzy – nie ma dziwne, jeśli wsłuchać się w kwestie wypowiadane przez trójkę bohaterów tekstu Iwana Wyrypajewa („Sny”, „Tlen”, „Letnie osy kąsają nas nawet w listopadzie”).
Ci bohaterowie to uczestnicy eksperymentu badawczego przeprowadzonego przez nowojorski instytut badawczy w 2019 roku, przeprowadzonego na grupie 150 osób, głównie naukowców, ale także na ludziach kultury, sztuki i polityki. Trzy z przeprowadzonych wywiadów zdekodowano i oto widz Teatru Telewizji ma okazję posłuchać, co na temat ważkich, by nie rzec: fundamentalnych problemów świata i ludzkości mają do powiedzenia 40-letnia Monika Borowska, psycholożka, profesor Uniwersytetu Columbia (Karolina Gruszka), 57 – letni Morgan Smith, neurobiolog, profesor tego samego uniwersytetu, konsultant jednej z watykańskich komisji (Andrzej Konopka) i najmłodsza w tym towarzystwie, 26 – letnia Rachel Donelan (Wiktoria Fikus), biolożka, członkini komisji ds. bioetyki komisji w Watykanie, dokąd trafiła po wyrzuceniu jej z uniwersytetu w Oklahomie. Pytania zadawane z offu przez ankieterów (Magdalena Górska i Wojciech Urbański) dotyczą kwestii zmian klimatycznych, przeludnienia, zagrożeń cywilizacyjnych mogących skutkować zniszczeniem naszej planety. Wypowiedzi naukowców mają przedstawić receptę na ocalenie Ziemi. Dotyczą one także spraw filozoficznych, takich jak to, kim jest Bóg i człowiek („Bóg to absolut, człowiek to mózg, a mózg to Bóg” – mówi Morgan Smith).
Wydaje się, że nie mniej istotne są te ich wypowiedzi, które dotyczą praw człowieka, w tym tych dotyczących wolności wyboru, prawa do decyzji o własnej śmierci, jak również do zabójstwa, za które Rachel uznaje aborcję. Wyrypajew – dramaturg ustami swoich bohaterów nie unika odpowiedzi o przyczyny takich zjawisk jak homofonia czy zamachy w imię religii bądź poglądów – jest nimi stosunkowo niski poziom rozwoju ewolucyjnego niektórych jednostek.
Spektakl „Badania ściśle tajne” to przedstawienie pozbawione akcji w tradycyjnym tego słowa pojęciu. Rozgrywa się w jednym dźwiękoszczelnym pomieszczeniu zbudowanym przez scenografkę Annę Met. Aktorzy są w zasadzie statyczni, bo ważne są słowa, które wypowiadają, trochę jak w słuchowisku lub w programie publicystycznym dla inteligentnych. A są to wypowiedzi, które można akceptować lub nie; na pewno nie pozostaje się obojętnym wobec poglądów bohaterów. Niezwykle ciekawe jest też śledzenie odpowiedzi dotyczących ich życia prywatnego (m.in. zażywania narkotyków, seksu - także homoseksualnego, swobody seksualnej w związku, wierności i zdrady)które nie padają już z taką pewnością i otwartością, stopniowo odsłaniając tajemnice i słabości skrywane przez Monikę, Rachel i Morgana. Skromne i ważne, a przede wszystkim mądre to przedstawienie powinno być pokazane na głównej antenie Telewizji Polskiej, w zwyczajowym paśmie Teatru TV. A póki co jest on dostępny na vod.