Był wizjonerem, ale realistą zarazem. Kreślił plany wykraczające poza granice wyobraźni, ale drogę do nich cierpliwie wydeptywał na korytarzach urzędów. Postawił sobie pomnik, który będzie o nim przypominał wielu kolejnym pokoleniom. Pisze Przemysław Gulda w Gazecie Wyborczej-Trójmiasto.
Tytuł oryginalny
Profesor Jerzy Limon. Zostawił po sobie imponujący pomnik
Źródło:
„Gazeta Wyborcza - Trójmiasto” online
Link do źródła