W weekend na deskach poznańskich teatrów dwie premiery. Jedna nawiązuje do pandemii ("Izolacja"), druga do wydarzeń w Donbasie ("Więzi"). Obie z pewnością są warte zobaczenia - pisze Julia Kijek w Gazecie Wyborczej-Poznań.
IZOLACJA: Carmen/Don Giovanni/Don Pasquale
Długo wyczekiwana premiera eksperymentalnego projektu operowego pod tytułem "Izolacja". Spektakl stanowi twórczą odpowiedź na wydarzenia ostatnich miesięcy. - Obecnie wszyscy staramy się odnaleźć w nowej rzeczywistości podyktowanej pandemią. Wirtualna rzeczywistość przenika do codziennego życia, staje się jej nieodłączną częścią i to taką, nad którą często nie mamy kontroli albo nawet nie jesteśmy świadomi wynikających z tego zagrożeń - mówią twórcy projektu.
Od izolacji do obłędu
Reżyser spektaklu, Krzysztof Cicheński, w "Izolacji" bierze pod lupę postępujące zmiany i to, jak wpływają na kształtowanie się naszej tożsamości. Na przykładzie trzech znanych operowych postaci - Carmen, Don Giovanniego i Don Pasquale'a - jego sztuka rysuje obraz złożonego świata, w którym jednostka jest opisywana przez algorytmy i ciągi danych. Każda postać prowadzi swój niezależny monodram. Niekiedy zaczynają się one układać w dialog. Twórcy celowo nie definiują, w jakim stopniu bohaterowie wchodzą między sobą w interakcję. Chcą budować wrażenie, jakoby postaci znajdowały się na granicy obłędu. Rozgrywają wspomnienia i sceny z własnej opery - w zaburzonej kolejności, strzępach, odruchowo i emocjonalnie. Carmen, Don Giovanni i Don Pasquale zaczynają wątpić w swoje zmysły, słyszą głosy, czują lęk i ekscytację, nie wiedząc jednak, z jakiego powodu.