Pieśni i arie m.in. Gustava Mahlera, Ericha Wolfganga Korngolda i Alexandra von Zemlinsky’ego znalazły się na nowej płycie „Urlicht - Songs of Death and Resurrection”, którą Filharmonicy Poznańscy nagrali z uznanym niemieckim barytonem Samuelem Hasselhornem, pod batutą Łukasza Borowicza.
Inne aktualności
- Francja. Aktorka Elizabeth Duda: chcę wypełnić lukę w obecności poezji Miłosza we Francji 21.12.2024 12:43
- Kraków. Projekt „Kultura – pomimo ciemności i ograniczeń 2024” 21.12.2024 11:27
- Lublin. Gruziński balet, Koncert Wiedeński i noworoczne widowisko w CSK 20.12.2024 17:42
- Warszawa. Fundacja Ivana Wyrypajewa Teal House otworzyła program „Art Integration” 20.12.2024 17:35
- Olsztyn. Spektaklem „Setka Jaracza” teatr obchodzi podwójny jubileusz 20.12.2024 17:02
- Warszawa. „Urodziny Leśmiana”. Koncert relaksacyjny, czytanie performatywne i debata 20.12.2024 16:55
- Dolnośląskie. Teatralne królestwo ustanowiono w Nowinie 20.12.2024 16:35
- Warszawa. Nie żyje Svitlana Oleshko 20.12.2024 14:45
- Kraj. Nowy balet „Dziadek do orzechów i Król myszy” z Opery w Zurychu 20.12.2024 14:29
- Warszawa. O ekologii w operze. Dokumentacja opery „Szczur i Drzewo” 20.12.2024 13:25
- Warszawa. Dramat. I co? Tłumaczenia teatralne. Spotkanie w ramach cyklu „Książka w teatrze” 20.12.2024 13:19
- Lublin. Premiera „Cyberiady” 20.12.2024 13:10
- Toruń. Internetowa premiera filmu dokumentalnego z okazji 10-lecia Teatru Muzycznego 20.12.2024 11:30
- Warszawa. Reportaż z pokazu „Sprawa Dantona. Rekonstrukcja” w niedzielę na VOD Teatru Powszechnego 20.12.2024 11:29
Płyta ukazała się w ostatnich dniach nakładem wytwórni Harmonia Mundi. Jak powiedział PAP dyrygent-szef Orkiestry Filharmonii Poznańskiej, Łukasz Borowicz, już zdążyła zebrać pozytywne recenzje.
„To jest nasza kolejna płyta wydana w uznanej zagranicznej wytwórni. Współpracujemy także z niemiecką wytwórnią cpo oraz z polską DUX. Bardzo często rejestrujemy muzykę polską, przywracamy publiczności zapomniane dzieła. Tym razem zostaliśmy zaproszeni do nagrania albumu skonstruowanego wokół tematyki śmierci. W kulturze niemieckiej przełomu wieków XIX i XX to niezwykle ciekawa epoka – także w kontekście muzyki. Kończy się muzyka romantyzmu, powstają nowe trendy, rozbłyskuje gwiazda Gustawa Mahlera. I to właśnie Mahler jest centralną postacią tej płyty” – powiedział PAP Łukasz Borowicz.
„Cieszę się, że dołączamy do grona orkiestr, które nagrały muzykę Mahlera dla wytwórni Harmonia Mundi, a są to albumy znane melomanom od lat, na nowo kształtujące też stylistykę wykonawczą muzyki Mahlera” – dodał.
Na płycie usłyszeć można także głosy chłopięce Chóru Chłopięcego i Męskiego Filharmonii Poznańskiej Poznańskie Słowiki. „Miło, że w przededniu nowego sezonu, podczas którego będziemy świętować kolejny jubileusz Poznańskich Słowików, ich głosy zabrzmiały na tej płycie” – powiedział Borowicz.
Pozytywne recenzje nowego wydawnictwa zamieściły m.in. Gramophone i Rondo Magazin. Luksemburski portal Pizzicato uhonorował płytę wyróżnieniem "Supersonic!".
„Ta płyta jest chwalona przede wszystkim za wykonawstwo naszego solisty – Samuela Hasselhorna. Bardzo dużo słów uznania dotyczy też jednak całej Orkiestry Filharmonii Poznańskiej” – powiedział Łukasz Borowicz.
Dyrektor muzyczny Filharmonii Poznańskiej podkreślił, że nowa płyta trafiła już do wiodących serwisów streamingowych. Także w ten sposób przyczynia się do promocji Filharmoników Poznańskich, Poznańskich Słowików, Poznania i polskiej kultury.
Samuel Hasselhorn zyskał międzynarodową renomę jako wszechstronny artysta, który równie dobrze wykonuje partie operowe, oratoryjne, jak i pieśni.
Artysta studiował w Hochschule für Musik, Theater und Medien w Hanowerze oraz w Conservatoire National Supérieur de la Musique et de Danse w Paryżu. Jest członkiem zespołu Staatstheater w Norymberdze. Zadebiutował także w Deutsche Oper w Berlinie i zaśpiewał tytułową rolę w "Cyruliku sewilskim" Gioacchina Rossiniego w Staatsoper Berlin.
Występował z recitalami m.in. w Jerozolimie, Genewie, Oksfordzie, Madrycie i Berlinie. W jego dyskografii znajdują się płyty m.in. z pieśniami Roberta Schumanna i Franza Schuberta.