Doświadczony przez wojnę i nacjonalizmy rozpadającej się Jugosławii, krytycznie przyglądający się Zachodowi, gdzie pracuje. Wyrzucany z teatrów, wzywany przez prokuratorów. Oliver Frljić znów pojawi się w Polsce - pisze Witold Mrozek w Gazecie Wyborczej.
2.10.2020, 09:15
Wersja do druku