Podlaskie Kino Plenerowe odwiedzi Wysokie Mazowieckie, Łapy, Supraśl, Tykocin, Kolno, Augustów, Sokółkę i Białystok. W każdym z tych miejsc, na wolnym powietrzu, będzie można obejrzeć dwa filmy; w repertuarze znalazły się bajki, komedie i filmy akcji.

- Jesteśmy cały czas w czasie epidemii, powinniśmy jednak zadbać o to, żeby troszkę rozrywki, trochę dobrej kultury do mieszkańców regionu trafiło. (...) Zachowując wszelkie wymogi bezpieczeństwa, chcieliśmy wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców - mówił na wtorkowej konferencji prasowej, zapowiadającej Podlaskie Kino Plenerowe, marszałek województwa Artur Kosicki.

Dziękował podmiotom, które włączyły się w ten pomysł, by - jak to ujął - "chociaż trochę poprawić samopoczucie" mieszkańców i zachęcić ich do wychodzenia z domu. - By w warunkach bezpiecznych, zachowując wszelkie standardy, mogli faktycznie obejrzeć po prostu dobry film, ale też przyjechać z dziećmi - mówił Kosicki. Zapewniał, że w miejscach seansów będą dostępne środki do dezynfekcji, maseczki a podczas seansów zachowywane będą odległości między miejscami dla widzów.

Cykl zacznie się w najbliższy piątek w Wysokiem Mazowieckiem, tam seans odbędzie się na parkingu przy ul. Jagiellońskiej. Jak wynika z regulaminu tego wydarzenia opublikowanego przez wysokomazowiecki Miejski Ośrodek Kultury, w związku z pandemią liczba uczestników będzie ograniczona do 150 osób. 50 osób będzie mogło filmy obejrzeć z przygotowanych dla nich leżaków, zaś pozostałe z samochodów (przygotowanych będzie 45 miejsc dla aut). Trzeba będzie wcześniej zgłosić swój udział telefonicznie w MOK i podpisać oświadczenie o stanie zdrowia. Obowiązują maseczki lub przyłbice.

Cykl seansów zakończy się 6 września w Kolnie.

Seanse w Białymstoku odbędą się 4 września na terenie kampusu Politechniki Białostockiej. - W dzisiejszych czasach musimy myśleć nie tylko o tym, żeby epidemia była dla nas jak najmniej kłopotliwa, ale również musimy pamiętać o tych zadaniach, które są równie ważne. A jednym z najważniejszych jest kultura - mówił rektor tej uczelni prof. Lech Dzienis.

Ocenił, że w obecnej sytuacji, przy ograniczeniach w działalności kin czy teatrów, kino plenerowe to bardzo dobry pomysł. Podkreślał, że kampus uczelni jest zawsze otwarty na takie inicjatywy, a duży teren parkingu pozwala bez trudu zachować wszelkie rygory sanitarne.

Burmistrz Łap (seanse 23 sierpnia) Krzysztof Gołaszewski przyznał, że w związku z pandemią odwoływanych jest wiele samorządowych imprez kulturalnych. Dodał, że w tym mieście samorząd stawia obecnie właśnie na kino samochodowe. Burmistrz Tykocina, gdzie seanse odbędą się 28 sierpnia, zwracał uwagę na dużą liczbę turystów w mieście, wyraził nadzieję, że takie kino będzie też odwiedzało Tykocin w przyszłych latach. - Nie możemy zamykać się w domach, trzeba dać chwilę wytchnienia, relaksu mieszkańcom, bo tych imprez (kulturalnych) w tym roku jest stosunkowo niewiele - mówił Mariusz Dudziński.