EN

4.04.2022, 10:35 Wersja do druku

Pierwszy Mokotowski Międzynarodowy Konkurs Chopinowski dla ludzi bez talentu

„Pierwszy Mokotowski Międzynarodowy Konkurs Chopinowski dla ludzi bez talentu oraz Tradycyjne Rapizdrały z Bąszyna i okolic Łęczycy” wg scen. Wojciecha Solarza, Macieja Makowskiego, Roberta Majewskiego i Agaty Wątróbskiej w reż. Macieja Makowskiego i Wojciecha Solarza z Teatrzyku Gędźba w Teatrze Scena Współczesna w Warszawie. Pisze Rafał Turowski na stronie rafalturow.ski.

fot. Cezary Nowiński

Jak powszechnie wiadomo mokotowianie słyną z braku talentów, szczególnie zaś - talentów muzycznych. Dlaczegóż by zatem nie zorganizować specjalnie dla nich alternatywnego konkursu Chopinowskiego? I oto mamy zacne zaiste jury – Martę Argerich, Jerzego Maksymiuka i Zenona Martyniuka, który – jak można się domyślić – jest jurorem najliberalniejszym. No i mamy rozmaitych uczestników, istotnie łączy ich brak talentu, może poza jednym wyjątkiem, ale nie będę Wam psuć tej niespodzianki.

Mamy też jakby wydarzenia towarzyszące, wśród nich specjalne wydanie Familiady, nie mam pewności, czy Karol Strasburger gra siebie równie dobrze jak zrobił to Maciej Makowski, ten skecz jest majstersztykiem. Kolejna perełka to list od sponsora Konkursu ze Stalowej (oczywiście) Woli czytany przez Roberta T. Majewskiego, jestem pewien, że gdyby p. Robert czytał nam książkę telefoniczną, byłoby nie mniej zabawnie.

Spędziłem na Bruna beztroskie dwie godziny, było to zwiewne, inteligentne, zabawne i fantastycznie zagrane. No dobrze - może z dwóch skeczy bym zrezygnował, może zarządziłbym antrakt na winko, ale i tak było byczo.

Tytuł oryginalny

PIERWSZY MOKOTOWSKI MIĘDZYNARODOWY KONKURS CHOPINOWSKI DLA LUDZI BEZ TALENTU

Źródło:

rafalturow.ski
Link do źródła