Od wczoraj instytucje kultury są objęte nowymi obostrzeniami. Sprawdziliśmy, jak wpłynęły w Opolu na organizację spektakli, wystaw czy koncertów.

W poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił nowe restrykcje, które obowiązują od 1 do 17 grudnia. Niedzielski zaznaczył, że „w razie potrzeby decyzje mogą być podejmowane z dnia na dzień". Możliwe jest więc przedłużenie okresu, w którym obowiązywać będą nowe obostrzenia, lub wprowadzenie bardziej restrykcyjnych zasad.

Obostrzenia dotknęły także instytucje kultury. Od 1 grudnia we wszystkich obiektach, czyli kinach, teatrach, operach, filharmoniach, domach i ośrodkach kultury czy salach koncertowych, widownia będzie mogła być zapełniana w 50 proc. Do tej pory możliwe było wyprzedawanie 75 proc. biletów. Limity te nie obowiązują jednak osób zaszczepionych. W praktyce więc nadal w wydarzeniach może brać maksymalna liczba widzów.

Bilety rozchodzą się na pniu

W Filharmonii Opolskiej już od początku sezonu artystycznego widzowie mogą dobrowolnie wypełnić oświadczenie informujące o tym, że są zaszczepieni. W efekcie sala koncertowa może się wypełniać w stu procentach. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, takie oświadczenia wypełnia nawet ponad połowa uczestników koncertów.