„Rozmawiamy dziś głośno o empatii, o współczuciu, o pomocy. ..
a czy ktoś się zastanowił, co się ze mną działo przez te lata? Jak sobie poradziłam, jak wychowałam córki ? Czy upadłam, czy w ogóle jeszcze żyję? Tak, żyję i jestem szczęśliwa. Ale żeby do tego dojść, potrzebowałam trzęsienia ziemi" - mówi Katarzyna Figura w rozmowie z Katarzyną Przybyszewską-Ortonowską.
Źródło:
Viva! nr 15