Logo
Magazyn

O hejcie, kinie i teatrze

21.11.2025, 12:28 Wersja do druku

Nie milkną echa i komentarze wokół nowego filmu Wojtka Smarzowskiego „Dom dobry". Aktorzy są w swoich rolach tak dobrzy i tak świetnie oddają kreowane przez siebie postacie, że niektórym widzom miesza się fikcja z rzeczywistością. Podobne przypadki już się kiedyś zdarzały, chociażby przy okazji filmu „Pokłosie" Władysława Pasikowskiego, a nawet przy okazji spektakli teatralnych. Pisze Urszula Śleszyńska w „Kurierze Porannym”.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Oglądaliście "Dom dobry"? O hejcie, kinie i teatrze. I o tym co się dzieje, kiedy fikcja miesza się z życiem

Źródło:

„Kurier Poranny” online

Link do źródła

Autor:

Urszula Śleszyńska

Data publikacji oryginału:

20.11.2025

Sprawdź także