Magazyn

Nie żyje Janusz Ryl-Krystianowski. To jemu Teatr Animacji zawdzięcza swoją nazwę

17.10.2020, 08:52 Wersja do druku

- Teatr ma obowiązki: wobec tradycji - dziedzictwa kulturowego baśni; wobec zmieniającego się świata, w którym żyje dziecko - mówił przed laty Janusz Ryl-Krystianowski. Wieloletni dyrektor Teatru Animacji i reżyser zmarł 15 października.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nie żyje Janusz Ryl-Krystianowski. To jemu Teatr Animacji zawdzięcza swoją nazwę

Źródło:

„Gazeta Wyborcza - Poznań” online

Link do źródła

Wszystkie teksty Gazety Wyborczej od 1998 roku są dostępne w internetowym Archiwum Gazety Wyborczej - największej bazie tekstów w języku polskim w sieci. Skorzystaj z prenumeraty Gazety Wyborczej.

Raptularz E-Teatru

Felieton z. (Krzysztofa Zaleskiego) (II)

Wracamy do pytania: kto kupi teatr? Najnowsza władza RP, której to władzy kształt polityczny nosi wiele cech przejściowych? Dlaczego miałaby to zrobić? A może odradzająca się lub raczej mająca się odrodzić warstwa posiadaczy?

- w roku 1990 pytał Krzysztof Zaleski, ukryty pod pseudonimem z., w felietonie dla "Gońca Teatralnego".

Anna Mucha: Do "paparuchów" najchętniej bym strzelała

Przygoda z ogrodnikiem to spektakl, który jest już znany teatralnej publiczności i cieszył się on jej dużym uznaniem. Tak się szczęśliwie złożyło, że cały zespół przyjął nową produkcję z otwartymi ramionami

- mówi Anna Mucha w rozmowie z Pawłem Gzylem w Dzienniku Polskim.