Inne aktualności
- Szczecin. Spektakl teatru butoh w ramach obchodów jubileuszu czterdziestopięciolecia Kany 18.11.2024 10:12
- Kalisz. Dziś premiera słuchowiska „Melancholia” z udziałem aktora Wojciecha Masacza 18.11.2024 10:01
- Warszawa. Międzynarodowy Festiwal Sztuki Opowiadania – od środy 18.11.2024 09:14
- Rzeszów. Teatr im. Siemaszkowej dostanie dofinansowanie na budowę Nowej Sceny 18.11.2024 09:12
- Łódź. Wkrótce druga edycja Festiwalu Teatru Kameralnego 18.11.2024 08:51
- Poznań. Terapeutyczna moc musicalu na festiwalu „Czas na teatr” 18.11.2024 08:46
- Brzeg Dolny i Nowy Sącz. Ostatnie występy łódzkiej "Ifigenii" w kraju 18.11.2024 08:35
- Gera/Niemcy. Joanna Lewicka laureatką FAUSTA – najważniejszej nagrody teatralnej w Niemczech 17.11.2024 19:33
- Kraków. „Przywrócone arcydzieła": Dorota Pomykała 16.11.2024 21:35
- Toruń. Danuta Stenka i Łukasz Maciejewski na 30. Toruńskim Festiwalu Książki 16.11.2024 21:30
- Gliwice. Katarzyna Szaulińska laureatką Nagrody Dramaturgicznej im. Różewicza 16.11.2024 21:17
- Poznań. „13 randek DaNuty. Rinn piosenki o miłości”. Koncert Katarzyny Dąbrowskiej 16.11.2024 16:05
- Łódź. Musical biurowy – „Zmęczone” w Teatrze Nowym 16.11.2024 12:22
- Gdańsk. Prapremiera „Gangu Godziny Duchów" w Teatrze Miniatura 16.11.2024 11:59
W Teatrze Impresaryjnym im. W. Gniazdowskiego we Włocławku można było obejrzeć monodram pt „Noszę w kieszeni szminkę". To była prawdziwa duchowa uczta dla miłośników poezji.
Monodram jest inspirowany życiem i twórczością Haliny Poświatowskiej, wyjątkowej poetki, która balansując na granicy życia i śmierci, potrafiła tak pięknie pisać o miłości i czerpać radość z takiej niby zwyczajnej codzienności. Na scenie wystąpiła aktorka Joanna Świtała, która na podstawie biografii Haliny Poświatowskiej napisała autorski scenariusz. Przedsięwzięcie to otrzymało stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2020 roku.
- Był to pomysł Aleksandry Pustoły, by w naszym teatrze wystawić ten monodram - mówi Monika Budzeniusz, dyrektorka Teatru Impresaryjnego we Włocławku. - Jestem otwarta na pomysły moich współpracowników i osób, które chcą się artystycznie rozwijać. Dzięki temu teatr tętni życiem.
Aktorka zahipnotyzowała publiczność tak skutecznie, że odnosiło się wrażenie, że na scenie stoi Poświatowska, która przyszła opowiedzieć o swoim życiu. Było to wręcz intymne spotkanie z odważną kobietą, która nie bała się pisać o różnych aspektach miłości.