EN

24.02.2024, 16:56 Wersja do druku

Mieczysław Czechowicz – nie tylko dobroduszny pyknik

O książce „Czechowicz. Hrabia, miś czy drań” Hanny Faryny–Paszkiewicz, Wydawnictwo Mando, Kraków 2024, pisze Krzysztof Krzak w Teatrze dla Wszystkich.

mat. wydawcy

Po sukcesie książki „Kobusz. Jan Kobuszewski z drugiej strony sceny” (Wydawnictwo Mando, 2021 r.) Hanna Faryna–Paszkiewicz wzięła na warsztat badawczy kolejnego znakomitego aktora, Mieczysława Czechowicza. Premierę książki „Czechowicz.  Hrabia, miś czy drań” Wydawnictwo Mando zapowiada na 28 lutego 2024 roku.

Autorka tym razem musiała się zmierzyć z o wiele trudniejszym zadaniem, niż w przypadku swojego wuja, Jana Kobuszewskiego. Zwłaszcza w obszarze życia pozazawodowego swego bohatera (a ta sfera budzi szczególne zainteresowanie nie tylko czytelników, ale i twórców plotkarskich portali i pisemek), bowiem Mieczysław Czechowicz jak mało kto strzegł prywatności. I robił to tak skutecznie i konsekwentnie, że nawet osoby, które przez lata dzieliły z nim teatralną garderobę nie są w stanie wiele powiedzieć o życiu prywatnym swojego kolegi. Na próżno też szukać intymnych zwierzeń aktora w licznych wywiadach, filmach biograficznych czy innych publikacjach poświęconych temu cieszącemu się popularnością, uznaniem i sympatią widzów artyście. To bynajmniej nie oznacza, że ten wątek życia nie istnieje w jego biografii stworzonej przez Hannę Farynę–Paszkiewicz. Punktem zwrotnym w docieraniu do źródeł wiedzy o aktorze okazała się (nie)przypadkowa wizyta przyszywanej wnuczki Czechowicza (nie Wojtka, osoby przez lata z nim związanej, jak omyłkowo napisano na stronie 315) w gabinecie lekarskim brata autorki.  Faryna-Paszkiewicz dotarła do wszelkich dostępnych źródeł (ich skrupulatnie sporządzony spis znajduje się na końcu książki, podobnie jak i rejestr ról bohatera opowieści) i  odtwarza wiarygodnie drogę życiową Czechowicza od jego przyjścia na świat w Lublinie, poprzez przeprowadzkę do Równego na Wołyniu, powrót do Polski i życie w małych miejscowościach Kusze i Krzeszów, gdzie pojawiła się wyrazista inklinacja małego Miecia do teatru i występów scenicznych podparta w późniejszym czasie studiami w warszawskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej (był na jednym roku m.in. z Jerzym Dobrowolskim, Wiesławem Gołasem i Franciszkiem Pieczką). Autorka dociera też do dokumentów IPN, na podstawie których odsłania traumatyczne tużpowojenne przeżycia aktora związane ze Służbą Bezpieczeństwa, a które pozostawiły trwały ślad w psychice Czechowicza.

Zdecydowanie łatwiejsze zadanie dotyczyło drogi zawodowej aktora. Hanna Faryna–Paszkiewicz opowiada o niej w sposób dokładny i poparty wieloma publikacjami na temat jego aktywności – od statystowania w lubelskim Teatrze Muzycznym, poprzez granie epizodów w szczecińskich teatrach Polskim i Współczesnym oraz warszawskim Narodowym aż po wybitne kreacje w stołecznym Współczesnym i w Kwadracie. W tytule książki autorka zawarła pewien dylemat sprowadzający się do tego, w jakiej kreacji aktor bardziej zapisał się w pamięci widzów: czy jako Hrabia Horvath z „Janosika”, Miś Uszatek z dobranocki dla dzieci czy zimny drań z Kabaretu Starszych Panów? Dorzuciłbym tu jeszcze postać profesora bimbrownika badającego zawartość cukru w cukrze w filmie „Poszukiwany, poszukiwana”. Wydaje się jednak, że Czechowicz był przede wszystkim aktorem  teatralnym, idealnym wręcz odtwórcą postaci z dramatów Mrożka. Niestety, jego dorobek teatralny umożliwiający pokazanie wszechstronności artysty został przykryty jego dokonaniami telewizyjnymi, kabaretowymi (wspomniany już kabaret Wasowskiego i Przybory, ale także Koń, Szpak, Wagabunda). Na szczęście niektóre z jego wcieleń zostały zapisane na taśmach telerecordingu i  – choć w niedoskonałej formie technicznej – można je obejrzeć.

Dobrze też się stało, że Hanna Faryna–Paszkiewicz swą tytaniczną, dziennikarsko–badawczą robotą przypomniała postać tego wybitnego aktora, przedstawiając go i jego artystyczny dorobek w sposób wielowymiarowy, nie tylko jako wesołka („dobrodusznego pyknika”, jak nazywa go w jednej wypowiedzi Maciej Englert) doskonale śpiewającego i bawiącego widza, ale także przekonującego jako przerażający okrutnik. Narrację autorki uzupełniają anegdoty udostępnione jej przez Piotra Dzięciołowskiego oraz liczne zdjęcia pochodzące z archiwum rodzinnego Mieczysława Czechowicza, teatrów, z którymi był związany oraz innych instytucji. Wydaje się, że ten aktor zasługiwał na taką rzetelną biografię jak mało kto.

Hanna Faryna–Paszkiewicz, Czechowicz. Hrabia, miś czy drań, Wydawnictwo Mando, Kraków 2024, s. 368

Tytuł oryginalny

Mieczysław Czechowicz – nie tylko dobroduszny pyknik

Źródło:

Teatr dla Wszystkich

Link do źródła

Autor:

Krzysztof Krzak

Data publikacji oryginału:

24.02.2024