Inne aktualności
- Warszawa. Prapremiera „Pół żartem…” Petera Quiltera w Teatrze Capitol – w piątek 25.09.2025 19:55
- Warszawa. Wernisaż wystawy „Wiercińscy – album nieteatralne” w Instytucie Sztuki PAN - w piątek 25.09.2025 16:37
- Sosnowiec. Młodzieżowy festiwal teatralny OHO stawia na głos uczestników 25.09.2025 16:27
-
Warszawa. Debata „Teatr UA–PL. Praktyka współpracy” w ramach Otwartej Sceny IT 25.09.2025 15:18
-
Toruń. 100. urodziny laski w Teatrze Horzycy. Wyjątkowy jubileusz rekwizytu 25.09.2025 15:02
-
Warszawa. Teatr Rampa zmienia termin najbliższej premiery 25.09.2025 14:47
- Katowice. Konferencja podsumuje trzyletni program Bardzo Młoda Kultura 25.09.2025 14:34
-
Warszawa. Producentka Ewa Puszczyńska odznaczona Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” 25.09.2025 14:25
- Kraków. Filharmonia Krakowska rozpoczyna 81. sezon swej działalności 25.09.2025 13:57
- Szczecin. Teatr Współczesny zaprasza na premierę spektaklu „Very Ibsen” 25.09.2025 13:21
-
Bytom. Kongres Metropolia Kultury przygotowaniem do Polskiej Stolicy Kultury 25.09.2025 12:46
-
Kraj. „Inter Alia” w kinach od 3 października w ramach National Theatre Live 25.09.2025 12:45
- Poznań. Kilkudziesięciu performerów na Ostrowie Tumskim. Premiera spektaklu „Ki duch tutaj mieszka?” 25.09.2025 11:30
- Warszawa. Dwudziestolecie Teatru Scena Lubelska 30/32 25.09.2025 11:22
Nie można w ferworze wojennym wyrzucać na śmietnik wielkiej rosyjskiej kultury. Tworzyli ją Rosjanie za czasów okrutnych carów, za Stalina i Chruszczowa.
„Dwójka" przestała nadawać rosyjskich kompozytorów, Teatr Wielki odwołał spektakl „Borysa Godunowa", itd. – tak wyglądają teraz wiadomości kulturalne. Ludzie, czy wyście oszaleli?
Co wam winien Czajkowski czy Rachmaninow? Czy mamy teraz przestać czytać Dostojewskiego i Czechowa? A co z zrobimy z Achmatową, Mandelsztamem? A Puszkina wolno cytować? A słuchać Okudżawy?
Rozumiem, że odwołuje się koncerty i spektakle w Rosji, że bojkotuje się festiwale w Moskwie czy Petersburgu. Rozumiem, że anuluje się zaproszenia dla rosyjskich artystów. Jestem za. Rosjanie muszą zrozumieć, gdzie zaprowadził ich Putin i na co mu pozwolili.
Nie można jednak w ferworze wojennym wyrzucać na śmietnik wielkiej rosyjskiej kultury. Tworzyli ją Rosjanie za czasów okrutnych carów, za Stalina i Chruszczowa. Tworzyli na carskim dworze, a często przeciw samodzierżawiu i bolszewickiemu terrorowi. To my się okaleczymy, pozbawiając się tego wielkiego kulturowego dziedzictwa.