Nie chciałam opowiadać o sytuacji, która dotyczy tylko Ukrainy. Myślałam o czymś bardziej uniwersalnym, bo wojny zawsze były i będą, a losy kobiet są na nich bardzo podobne - mówi Joanna Lewicka, reżyserka spektaklu „Mater Furiosa”. Premiera w czwartek 1 września w Centrum Kultury. Pisze Tomasz Kowalewicz w „Gazecie Wyborczej - Lublin”.
24.08.2022, 11:16
Wersja do druku