mat. organizatora
18. edycja Festiwalu Łódź Czterech Kultur startuje 3 września. Właśnie poznaliśmy program flagowego łódzkiego festiwalu. Bilety będą sprzedawane last minute - na przełomie lipca i sierpnia. Winna temu jest pandemia koronawirusa.
We wtorek w Fabryce Sztuki przedstawiono program imprezy organizowanej przez Centrum Dialogu w Łodzi. - Plany były mocarstwowe, ale koronawirus przełożył większość z nich na następny rok - mówi Piotr Ratajczak, kurator odpowiedzialny za wydarzenia teatralne.
Bez Scheiblera
Zmniejszony został festiwalowy budżet. Poczekać musi premiera łódzkiego Teatru Lalek Arlekin. Arkadiusz Buszko miał realizować z jego aktorami plenerowy spektakl o Karolu Scheiblerze. Jeśli kolejna edycja festiwalu zostanie przesunięta, zobaczymy go w czerwcu 2021.
Tegoroczne hasło festiwalu to "Przyszłość bez powrotu". Jego pomysłodawcom chodziło oczywiście o wielokulturową przeszłość Łodzi.
- Nie spodziewaliśmy się, że pandemia zweryfikuje nasze założenia i postawi przed nami nowe pytania - przyznaje Katarzyna Bieńkiewicz, rzeczniczka Festiwalu Łódź Czterech Kultur. - Działamy, festiwal na pewno się odbędzie, pytanie tylko, na ile będzie online.
- Stanęliśmy przed perspektywą rozpadu świata, jaki znamy. Festiwal będzie może uboższy w wydarzenia, ale z pewnością bogatszy w znaczenia i relacje – dodaje Kamila Golik, producentka Festiwalu Łódź Czterech Kultur.
"Nie ma" na Festiwalu Łódź Czterech Kultur
W programie ostała się koprodukcja z Teatrem im. Kochanowskiego w Opolu - "Miejskie ziółka". - Opowie o tym, czy zagrażająca światu katastrofa klimatyczna nie spowoduje, że ludzkość wyginie, a przyroda się odrodzi - zapowiada Ratajczak. - Muzycznie ludzki industrial zderzy się z wykorzystującymi dźwięki natury etno i folkiem.
Po prezentacji w Łodzi "Miejskie ziółka" wejdą do repertuaru opolskiej instytucji.
Warszawski Teatr Żydowski wyprodukuje dla łódzkiego festiwalu spektakl "Nie ma". Agnieszka Lipiec-Wróblewska bierze na warsztat reportaż Mariusza Szczygła, nagrodzony Nagrodą Literacką Nike. Wydarzenia nawiązujące do książki koordynuje Agnieszka Zawadowska, kuratorka sekcji sztuk wizualnych.
- "Nie ma" to bardzo angażujący tekst, wzbudzający emocje - opowiada. - Autor porozmawia z Remigiuszem Grzelą, ich performatywna rozmowa będzie miała premierę w sierpniu. W tym roku nie zostawimy niczego materialnego.
4 września w Fabryce Sztuki będzie można zobaczyć przedstawienie "Ginczanka. Przepis na prostotę życia" Teatru Łaźnia Nowa. Monodram Agnieszki Przepiórskiej według tekstu Piotra Rowickiego zainspirowany został biografią poetki. Ginczanka jest teraz na fali - publikowane są jej wiersze, a życiorys inspiruje pisarzy, m.in. Jarosława Mikołajewskiego i Izoldę Kiec.
- Ginczanka jest zwierciadłem, w którym odbija się polska rzeczywistość i skomplikowana sieć tożsamości, polityki i klasowości - zauważa Ratajczak.
Tatarskie arie
W OFF Piotrkowska zaprezentuje się alyona alyona, "nowa supergwiazda ukraińskiego hip-hopu, charyzmatyczna, tryskająca humorem i trafiająca w sedno szczerymi, bezpośrednimi tekstami nauczycielka przedszkolna z wioski na obrzeżach Kijowa". Do Łodzi zaproszono również ekscentryczną artystkę z Kazania, Superalisę. Tatarskie arie zaśpiewa jej córka Mariam, która ma akompaniować matce na drumli. Zorganizowane we współpracy z klubem DOM koncerty będzie supportował Kostek Usenko. Prawdopodobnie odbędą się online.
Na muzycznej scenie Radia Łódź ma wystąpić Niklas Paschburg, niemiecki kompozytor łączący w swoich utworach muzykę neoklasyczną, ambientową i elektroniczną. Kuba Karaś i Piotr Rogucki zaprezentują piosenki z albumu „Ostatni bastion romantyzmu”, nazywane przez twórców "erotykami motoryzacyjno-katastroficznymi”.
HollyŁódź
W Parku Ocalałych odbędzie się tradycyjnie potańcówka z Big Bandem Akademii Muzycznej, który zagra jazzowe utwory Glenna Millera, Billy’ego Joela czy Duke’a Ellingtona.
Na zamknięcie imprezy przygotowano koncert "WFO goes jazzy!", zasilony archiwami Wytwórni Filmów Oświatowych. Studenci Instytutu Jazzu łódzkiej Akademii Muzycznej wykonają utwory ze ścieżek dźwiękowych filmów, upamiętniając 70-lecie HollyŁódź. Dyrygować będzie Witold Janiak.