EN

16.04.2023, 18:57 Wersja do druku

List Gustawa Holoubka do Kazimierza Dejmka, 31 V 1971

31 V [19]71

Kochany Dyrektorze!

I wiele i bardzo niewiele zmieniło się. Czy „przybyło”. W warszawskich teatrach ucichło; jeśli nie liczyć zlikwidowania Kanickiego [1] – (na jego miejsce nie ma jeszcze kandydata –). SPATiF w tej sprawie czynił niemało, aby do tego doszło. W reszcie teatrów nic się nie stało, choć sytuacja w Polskim i po części w Dramatycznym jest nadal nabrzmiała. To znaczy Kowalczyk [2] jest potencjalnym emerytem a o Bratkowskim [3] mają coraz gorsze mniemanie. Natomiast poza Warszawą sporo się dzieje. Najwięcej w Krakowie. Odeszli i Babel [4] z Huty, [i] Gryglaszewska [5] z Rozmaitości, i Dąbrowski [6] definitywnie po znalezieniu następcy. Ze SPATiFem Kraków uznał za stosowne nie komunikować się w tych sprawach i tak Rozmaitości wziął Górkiewicz [7], Hutę niejaki Krygier [8] (nie wiem kto to), a na Słowackiego mają chrapkę Krasowscy [9], czy też jedno z nich? Z Katowic na opustoszały Teatr Wyspiańskiego proszono nas o kandydata, a myśmy zaproponowali… Gogolewskiego [10] i teraz już toczą się pertraktacje techniczne przy obopólnym entuzjazmie. Dyrektorze! Czekam na Pana z ogromną niecierpliwością. Bo nic się nie zdarzy ani z nami, ani z Panem bez Pana tu obecności. Mam nadzieję, że w planach Pana nic się nie zmieniło od czasu naszego rozstania! Wyrazy mojej miłości przekaże Panu ustnie Łucja [11], bo nie chciałbym tak utrwalać na piśmie z obawy przed późniejszym szantażem. Całuję Pana i ściskam gorąco

Gustaw

P.S. W moich prywatnych sprawach formalnie wróciło wszystko do normy, choć rolę się trochę odwróciły (jak zresztą było do przewidzenia) i trzeba będzie czasu, aby spojrzeć na to wszystko raz jeszcze. Ale o tym ani myśleć, ani tym bardziej wyrokować nie chcę i nie mam już siły. Niechżesz Pan już wraca! Na miłość boską! Słyszę o sukcesie Pana w Burgu [12] i strasznie się cieszę

G.

[na górze dopisek Kazimierza Dejmka:] HOLOUBEK otrzym. 2 VI 71

Przypisy:
[1] Ireneusz Kanicki (1929–1982), dyrektor Teatru Klasycznego w Warszawie w latach 1965–1972.
[2] August Kowalczyk (1921–2012), dyrektor Teatru Polskiego w Warszawie w latach 1968–1981.
[3] Jan Bratkowski (1931–2015), dyrektor Teatru Dramatycznego w Warszawie w latach 1968–1972.
[4] Irena Babel (1914–1993), dyrektorka Teatru Ludowego w Nowej Hucie w latach 1966–1971.
[5] Halina Gryglaszewska (1917–2010), dyrektorka Teatru Rozmaitości w Krakowie w latach 1963–1971.
[6] Bronisław Dąbrowski (1903–1992), dyrektor Teatru im. Słowackiego w Krakowie w latach 1955–1971.
[7] Mieczysław Górkiewicz (1925–2001), dyrektor Teatru „Bagatela” w Krakowie (1971–1979, w latach 1971–1973 jako Teatr Rozmaitości).
[8] Waldemar Krygier (1928–2006), dyrektor Teatru Ludowego w Nowej Hucie w latach 1971–1974.
[9] Krystyna Skuszanka (1924–2011) i Jerzy Krasowski (1925–2008) w latach 1972–1981 kierowali Teatrem im. Słowackiego w Krakowie.
[10] Ignacy Gogolewski (1931–2022), dyrektor Teatru Śląskiego w Katowicach w latach 1971–1974.
[11] Łucja Kossakowska (ur. 1928), scenografka, bliska współpracowniczka Kazimierza Dejmka.
[12] Eugène Ionesco Gra w zabijanego, reż. Kazimierz Dejmek, prem. 1 maja 1971 w Burghtheater w Wiedniu. 

[POWRÓT DO SPISU LISTÓW I KOMENTARZA]

Źródło:

Materiał własny