W piątek 26 września, Podgórze zamieniło się w wielką teatralną scenę. Wszystko za sprawą obchodów 110. rocznicy dołączenia Podgórza do Krakowa. Z tej okazji krakowianie mogli zobaczyć widowisko plenerowe „Sen o Podgórzu” w reżyserii Pawła Szumca, z udziałem Andrzeja Sikorowskiego.
Scenariusz napisało życie
Jak mówi Paweł Szumiec, reżyser widowiska: scenariusz powstał w oparciu o fakty, ale przede wszystkim o losy ludzi, którzy tworzyli genius loci tego miejsca i swoimi nierzadko wizjonerskimi planami wpisywali się w mit Podgórza jako „galicyjskiej Ameryki”, ziemi obiecanej nie tylko dla Polaków.
Tuż przed godziną 19 Rynek Podgórski powoli zaczął wypełniać się gośćmi i mieszkańcami chętnymi obejrzeć spektakl. Kilka minut po 19 przedstawienie rozpoczęło się, a płytę Rynku wypełniło światło i muzyka.
Słowno-muzyczny spektakl i premiera opery
„Sen o Podgórzu” to słowno-muzyczny spektakl plenerowy przygotowany przez artystów Teatru KTO. Na scenie można było zobaczyć: Katarzynę Chlebny, Grzegorza Łukawskiego, Jacka Stramę, Karolinę Daniec-Franczyk, Ninę Potapowicz, Grażynę Srebrny-Rosa oraz Bartka Cieniawę.
Piosenki do spektaklu napisał i dwie z nich wykonał Andrzej Sikorowski - od 1977 członek zespołu "Pod Budą". Podczas widowiska usłyszeliśmy również zespół muzyczny Asy z Rękawki oraz Chór Kameralny Auxilium.
Zgodnie z zapowiedziami reżysera, w scenerii Rynku Podgórskiego, gdzie dominującym elementem scenograficznym jest kościół św. Józefa, przywołano m.in. postać Antoniego Matecznego, wskrzeszono Herkulesa z historycznego herbu Podgórza, "adorowano" obraz Agnieszki Jałbrzykowskiej czy spacerowano po moście z Wojciechem Bednarskim.
Zgromadzeni mogli również usłyszeć premierowo pierwszą podgórską operę pt. „Rewolwer hrabiego Starzeńskiego".