W pierwszą rocznicę drugiej agresji Rosji odbędzie się wiele wydarzeń i zbiórek dla napadniętego sąsiada. Pisze Jacek Cieślak w „Rzeczpospolitej”.
W Hadze, gdzie w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości wcześniej sądzono m.in. winnych wojny bałkańskiej pomiędzy narodami dawnej Jugosławii, przygotowania do procesu Putina dopiero trwają, ale spektakl „Haga" w Teatrze Polskim w Poznaniu to proces, który już się odbywa, według scenariusza i w reżyserii ukraińskiej reżyserii Saszy Denisowej.
Jak w Norymberdze
Historia jest następująca: dziesięciu skazanych najwyższych rosyjskich przywódców spędza czas w holenderskim więzieniu, zastanawiając się, na kogo zrzucić winę. Szojgu ze smutkiem wspomina, jak chodził z Putinem na ryby w tajdze, Simonjan - jak groziła Polsce bombą atomową, Patruszew wietrzy spisek, że USA zatruwają ich bronią biologiczną. W stołówce Surowikinowi brakuje parówki. Kowalczuk liczy na polityczne koneksje w Europie. Surkow pogodził się z sytuacją. Kadyrow martwi się o żony i limuzyny. A Putin widzi duchy.
Podczas przesłuchań zaczynają się wzajemnie zdradzać. Matwijenko pije z nudów. Prigożyn w więzieniu czuje się jak w domu - nie jest tu po raz pierwszy. Proces rozpoczyna się, a przestępcy jeden po drugim tracą panowanie nad sobą. Na kogo zrzucą winę za bombardowanie Ukrainy, masakry, deportacje dzieci, tortury i śmierć Ukraińców?
Równolegle pojawiają się świadkowie tej strasznej wojny - rosyjscy żołnierze, którzy dopuszczali się okrucieństw, Ukraińcy, którzy stracili swoich bliskich. Jaki będzie wyrok - zależy od publiczności i ukraińskiej dziewczynki, która opowiada historię. Jak zapowiada teatr, w nowym spektaklu „Haga" komedia, w której wczorajsi władcy świata stają się śmieszni i żałośni, w niezwykły sposób przeplata się z tragedią. Wypowiedzi rosyjskich przywódców w spektaklu oparte są na publikacjach, z kolei dramaturgia postaci - oparta na zachowaniach hitlerowskich zbrodniarzy podczas procesu w Norymberdze.
Muniek i inni
W spektaklu wiele scen inspirowanych jest niemieszczącymi się w głowie normalnego człowieka filmami o Rosjanach z mediów społecznościowych. Pozbawieni kończyn wagnerowcy mówią swoim dowódcom, że postawili ich... na nogi. Absurdom wojny nie ma końca. Po poznańskiej planowana jest paryska i nowojorska premiera.
Koncert „Stay Together" odbędzie się 24 lutego w G2A Arena w Jasionce pod Rzeszowem, wsparty przez Bank Gospodarstwa Krajowego, który na specjalnym rachunku otworzonym w imieniu Narodowego Banku Ukrainy (NBU) zebrał już ponad 65 mln zł.
Wystąpią gwiazdy z Polski i Ukrainy, m.in. Muniek Staszczyk, Grzegorz Hyży, Sound'N'Grace, Ira, Mała Armia Janosika, Jan Borysewicz, Michał Urbaniak, Maks Barskih, Mr. Peltek, Nastya Kamenskich, Nadya Dorofeeva, Odyn V Kanoe, Anna Trinche, Julia Belei, Haydamaky. Koncert będzie okazją, aby wpłacać pieniądze dla Ukrainy na konto: 91 1130 0007 0080 2394 3520 0002 (tytuł przelewu: Wsparcie dla Ukrainy, odbiorca przelewu: Narodowy Bank Ukrainy). Środki trafiają bezpośrednio do NBU, który przeznacza je na niezbędne wydatki humanitarne i wojskowe.
Dzień wcześniej, czyli 23 lutego, odbędzie się w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej koncert „Solidarni z Ukrainą". Wystąpią chór i orkiestra Opery Narodowej oraz Młodzieżowa Orkiestra Akademicka z Charkowa „Słobożański" pod dyrekcją Jurka Dybała. W programie koncertu znajdzie się utwór najwybitniejszego obecnie ukraińskiego kompozytora Valentina Silvestrova „Modlitwa za Ukrainę", wybrzmią hymny Polski i Ukrainy, a także „Requiem" i „Va pensiero" Giuseppe Verdiego. Zaśpiewają soliści ukraińscy i polscy.
W katowickim Kinoteatrze Rialto 24 lutego będzie można posłuchać koncertu zespołu Troye Zillia i wesprzeć Ukraińców. Zespołowi przewodzi Anastasiya Voytyuk, śpiewaczka, propagatorka ukraińskiej kultury oraz wirtuozka bandury - unikalnego instrumentu Ukrainy. Zespół uwspółcześnił tradycyjne ukraińskie brzmienia, ludowe nuty połączył z jazzującą perkusją i syntezatorami.
Anastasiya przyjechała do Polski sama - dwójka jej kolegów z grupy nie ma możliwości być w Polsce. Współpracuje więc z polskimi muzykami, zbierając pieniądze na wsparcie Ukraińców w kraju oraz na uchodźstwie. Cały dochód z koncertu zostanie przekazany ukraińskiej organizacji BUR - Budujemy Ukrainę Razem, aby pomóc w odbudowie zniszczonych przez rosyjskie rakiety szkół, przedszkoli, instytucji kultury i domów.
Dokumentować zło
Nowohuckie Centrum Kultury od 23 lutego zaprasza na retrospektywną wystawę twórczości Ivana Marchuka, wybitnego ukraińskiego artysty. „Archetyp Wolności" to zbiór prezentujących różne wątki z bogatego dorobku malarza. Słowo „Wolność" w
tytule wystawy nie jest przypadkowe. Ivan Marchuk całym swoim życiem i swoją twórczością walczył z sowiecką władzą, jego odwaga inspirowała już kilka pokoleń. Wernisażowi towarzyszyć będzie koncert z udziałem artystów z Polski i Ukrainy.
Na wystawie „Ukraina. Pod innym niebem" CSW Zamek Ujazdowski prezentuje prace ukraińskich artystów będące reakcją na rosyjską agresję. Czas zniewolenia wojną okazał się dla nich momentem wyzwolenia artystycznego. Działając w różnych mediach, po 24 lutego 2022 r. stanęli przed koniecznością utrwalenia tragicznych wydarzeń. Sztuka prezentowana na wystawie dokumentuje bestialstwo rosyjskiego najeźdźcy i apeluje do sumienia świata. Jest to największa obecnie wystawa współczesnej sztuki ukraińskiej powstałej w wyniku barbarzyńskiego ataku Rosji - obejmuje ponad 200 prac 32 artystek i artystów.