Inne aktualności
- Łódź. Pinokio przeprowadza się do Wigencji 09.02.2023 09:13
- Łomża. Zmarł Przemysław Karwowski, wieloletni scenograf Teatru Lalki i Aktora 09.02.2023 09:08
-
Z apostoła diabeł 09.02.2023 08:58
- Łódź. Spotkanie z pisarką Weroniką Murek. Wieczór z książką w Domu Literatury 09.02.2023 08:46
-
Katowice. Gala wręczenia Nagrody im. Kazimierza Kutza – już 16 lutego w Teatrze Śląskim 09.02.2023 08:32
-
Koszalin. Konkurs na dyrektora Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. Wiele osób spełni wymagania 09.02.2023 08:24
- Wenecja/Kraków. Odszedł Janusz Jarecki – italianista i tłumacz, aktor, kurator, menadżer kultury, wieloletni dyrektor Cricoteki 08.02.2023 17:56
- Warszawa. Jutro pożegnanie śp. Anny Dezór 08.02.2023 17:11
- Warszawa. Zbliża się premiera spektaklu „Arka i Ego" w Teatrze Dramatycznym 08.02.2023 15:46
-
Warszawa. Nabór do III Międzynarodowego Konkursu Muzyki Polskiej przedłużony 08.02.2023 14:16
- Poznań. Nowy cykl debat w Teatrze Ósmego Dnia. Kultura, ekonomia, społeczeństwo 08.02.2023 13:33
- Warszawa. Ogłoszono nominowanych do Polskich Nagród Filmowych Orły 2023 08.02.2023 13:15
- Koszalin. Premiera monodramu „Mój boski rozwód" w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym 08.02.2023 13:02
- Warszawa. „Ludzie inteligentni” wracają na scenę 08.02.2023 12:13
Muzeum Historii Katowic przechowuje pamiątki po Kazimierzu Kutzu, wybitnym reżyserze. Wcześniej były w Muzeum Śląskim, ale zabrała je stamtąd żona Kazimierza Kutza.
Różne przedmioty, np. biurko, przy którym pracował, i ulubioną lampę, Iwona Świętochowska-Kutz, wdowa po Kazimierzu Kutzu, przekazała do Muzeum Śląskiego, gdy dyrektorem tej placówki była jeszcze Alicja Knast. Cały księgozbiór oddała z kolei Bibliotece Śląskiej. Chodzi o to, żeby jego książki służyły następnym czytelnikom. Muzeum Śląskie planowało umieścić pamiątki po Kutzu w jednym z remontowanych obecnie obiektów. Do tego czasu złożono je w magazynie. Po tym, jak zarząd województwa odwołał Alicję Knast, okazało się, że stałej ekspozycji poświęconej Kazimierzowi Kutzowi raczej tu nie będzie.
– Wymienili wszystkie jego zasługi i zapewnili, jak był ważny i wyjątkowy, ale zakończyli tak, że nie ma na organizowanie wystawy pieniędzy ani miejsca. I że oni oczywiście mogą te pamiątki przechować w depozycie – tak Iwona Świętochowska-Kutz relacjonowała nam spotkanie, w trakcie którego kierownictwo Muzeum Śląskiego zawiadomiło ją, że nie będzie eksponować pamiątek po jej mężu.
Pamiątki trafią do Domu Kutza
Dowiedzieliśmy się, że Iwona Świętochowska-Kutz zabrała pamiątki po mężu z Muzeum Śląskiego. Trafiły do Muzeum Historii Katowic. Katowicka placówka pamiątki jedynie przechowuje i nie ma prawa nimi dysponować w żaden sposób. Nieoficjalnie wiadomo, że docelowo mają trafić do Domu Kutza, czyli kamienicy w Szopienicach, w której 16 lutego 1929 r. urodził się reżyser. Katowice już tę nieruchomość kupiły od kolei. Zamówiono też ekspertyzę jej stanu oraz trwają przygotowania do stworzenia koncepcji zagospodarowania domu.
– Zależy nam na tym, by jego życie i twórczość zostały mocno zaakcentowane w przestrzeni miasta – m.in. w Szopienicach, w których się urodził, a później tworzył. Chcemy, by w tym miejscu powstał ośrodek poświęcony pamięci reżysera. Ma to być przede wszystkim miejsce spotkań, służące działalności edukacyjnej i kulturalnej. Oczywiście zależy nam na tym, by ta przestrzeń spełniania funkcje muzealne, by można tam znaleźć pamiątki i rzeczy związane z mistrzem – które pomogą wytworzyć swoisty genius loci tego miejsca. Chciałbym też podkreślić, że działania, które do tej pory podejmowaliśmy i które będziemy realizować w przyszłości, były i będą konsultowane ze spadkobiercami reżysera – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.