EN

12.05.2023, 10:55 Wersja do druku

Kalisz. Po półmetku 63. Spotkań Teatralnych. Dziś poznamy werdykt Jury

Za nami 8 z 16 konkursowych spektakli 63. Kaliskich Spotkań Teatralnych. Festiwal Sztuki Aktorskiej oferuje sinusoidę scenicznych emocji i pełen wachlarz różnorodnych ról.


fot. Dominik Werner

Każdy dzień 63. Kaliskich Spotkań Teatralnych ma swoją nazwę - klamrę łączącą prezentowane spektakle. Do tej pory były to: „Magnetyczni mężczyźni", „Maski", „Pany i chamy" oraz „Wieszcze wiecznie żywi".

Co na to Mickiewicz?

Wśród siedmiu zaprezentowanych spektakli warto zwrócić uwagę na niezwykle intensywne, wymagające zarówno od widza, jak i aktorów, „Gusła" z Lubuskiego Teatru w Zielonej Górze, opartego na „Dziadach". Takiego Mickiewicza nie widuje się często. Niesamowite kostiumy Adama Łuckiego, wyjątkowe światło i muzyka na żywo oraz imponujący aktorski wysiłek, które nie pozostawiają widza obojętnym.

Za reżyserię tego widowiska odpowiada Grzegorz Bral, twórca Teatru Pieśni Kozła we Wrocławiu. A zaczęło się od prezentacji w lubuskich wioskach. Spektakl w tej formie narodził się później.

- Grzegorz powiedział, że potrzebuje wariatów. Wybraliśmy ekipę ludzi oddanych, którzy o nic więcej nie pytali - wspomina Robert Czechowski, dyrektor Lubuskiego Teatru w Zielonej Górze, a także były dyrektor Bogusławskiego. - Graliśmy w kościółkach, pod lasami, przy stodołach, w remizach. To było przepiękne, bo wróciliśmy do źródeł.

Halka, która nie chce umierać

Co by było, gdyby Halka przemówiła? Gdyby pozwoliła sobie na kobiecą, słuszną wściekłość?

Autorki spektaklu „Halka" - reżyserka Anna Smolar i dramaturżka Natalia Fiedorczuk - mierzą się z przeformułowaniem treści i opracowaniem nowej formy klasycznego dzieła. Halka opowiedziana na nowo. Spektakl zespołu z Narodowego Starego Teatru im. H. Modrzejewskiej w Krakowie sprawie, że ręce same składają się do oklasków. Trudno tutaj znaleźć wyraźnie słabą rolę.

- To miły powrót do Kalisza - mówi aktor Łukasz Stawarczyk, odtwórca roli Jontka. - Festiwal jest wyjątkowy, to święto dla aktora, wszystko jest na nim sfokusowane. Nie ma takich rzeczy w Polsce.

Trudne życie artysty

Burzliwe relacje między sztuką i polityką, między osobistymi ambicjami a odpowiedzialnością moralną. Choć akcja sztuki „Sceny z egzekucji" dzieje się w XVI-wiecznej Republice Weneckiej, dramat jest bardzo aktualny. Doża zleca malarce Galactii namalowanie obrazu uwieczniającego zwycięstwo nad Turkami w bitwie pod Lepanto, tyle że wizja artystki diametralnie różni się od oczekiwań Doży i Kościoła. Zespół Teatru Wybrzeże w Gdańsku daje widzowi półtorej godziny przejmującego zderzenia artysty z mecenasem. Mija ładnych parę minut po spektaklu zanim puszcza ściśnięty żołądek.

- Słyszy się tę ciszę na widowni. To niezwykłe - mówi Ewa Jendrzejewska, odtwórczyni roli Galactii. - To potrzebne w dzisiejszych czasach przedstawienie, na pewno nie jest łatwe i przyjemne w odbiorze. Nie ma telebimów, nie masz szału, jest nagość, ale ona w kontekście malarstwa bardzo się tłumaczy.

Dziewięć dni, szesnaście tytułów i ponad stu siedemdziesięciu artystów z całej Polski! 63. edycja 63. Kaliskich Spotkań Teatralnych jest dużym przedsięwzięciem.

Festiwal nasycony emocjami

- Festiwal w tym roku jest bardzo nasycony emocjami -tłumaczy Bartosz Zaczykiewicz, dyrektor Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu. -16 spektakli konkursowych. Aż takiego dużego festiwalu jeszcze nie organizowałem. Pracujemy naraz na czterech salach. Czasami zastanawiamy się czy nie przesadziliśmy, bo to duże wyzwanie logistyczne - śmieje się.

-   Kaliskie spotkania teatralne to znany i ceniony w Polsce festiwal sztuki aktorskiej. Kaliski festiwal to ambasador Kalisza na kulturalnej mapie, a kaliszanie są z niego dumni - powiedział wiceprezydent Grzegorz Kulawinek otwierając festiwal.

- To wspaniałe, ale i odpowiedzialne zadanie dla mnie. W tamtym roku otrzymałam nagrodę i mam z tym festiwalem wspaniałe wspomnienia. Byłam przeszczęśliwa, gdy otrzymałam propozycję - powiedziała Maja Pankiewicz, jurorka 63. Kaliskich Spotkań Teatralnych, która otrzymała Grand Prix 62. Kaliskich Spotkań Teatralnych za rolę Soni w spektaklu Antoniego Czechowa „Wujaszek Wania" w reżyserii Małgorzaty Boga-jewskiej z Teatru Ludowego w Krakowie., a także nagrodę publiczności dla NajBogu-sławskiej Aktorki 62. KST.

- Program jest wspaniały. To dla aktorów najważniejszy festiwal. Wielkim wyróżnieniem jest samo zaprezentowanie się na scenie w Kaliszu, a nagrody są w środowisku bardzo szanowane - podkreśla jurorka i znakomita aktorka.

Jak co roku, jury przyzna nagrody dla najlepszych aktorek i aktorów w kilku kategoriach - Grand Prix, indywidualne nagrody aktorskie, nagrodę za wybitną rolę epizodyczną, nagrodę dla młodej aktorki i młodego aktora oraz wyróżnienia aktorskie.

Werdykt poznamy wieczorem w sobotę, 13 maja na uroczystej gali zakończenia festiwalu.

Przypomnijmy, że Kaliskie Spotkania Teatralne to najstarszy festiwal teatralny w Polsce i jedyny, który w centrum uwagi stawia aktorów. Jednym z jego pomysłodawców był długoletni dziennikarz, sekretarz redakcji „Ziemi Kaliskiej" Bohdan Adamczak.

Tytuł oryginalny

TEATR NA PÓŁMETKU 63. KALISKICH SPOTKAŃ TEATRALNYCH - Prawdziwa sinusoida scenicznych emocji

Źródło:

Ziemia Kaliska Nr 19

Autor:

Bartłomiej Hypki

Data publikacji oryginału:

12.05.2023