Telewizyjny serial sprawił, że nie mógł wyjść z domu. Dopiero gdy przytył i zmienił kolor włosów, udało mu się uwolnić od wizerunku przystojnego czołgisty. To wtedy stworzył swe najlepsze role. Pisze Paweł Gzyl w „Gazecie Lubuskiej”.
Tytuł oryginalny
Cztery razy zdawał do filmówki i zmieniał żonę
Źródło:
„Gazeta Lubuska” nr 245