Inne aktualności
- Wrocław. Prapremiera „Heks” w Teatrze Polskim w Podziemiu 04.02.2025 20:43
- Warszawa. „Trzy piórka” w Teatrze Guliwer – premiera w sobotę 04.02.2025 17:57
- Wrocław. Prapremiera Requiem Krauzego na 60. Międzynarodowym Festiwalu Wratislavia Cantans 04.02.2025 16:18
- Gdańsk. Premiera „Potopu” w Wybrzeżu przełożona na 29 marca 04.02.2025 16:02
- Kielce. Czytanie, spektakle i joga. Walentynki w Teatrze Żeromskiego 04.02.2025 15:07
- Lublin. Trwa nabór na spotkanie artystów sieci CreArt w portugalskim Aveiro 04.02.2025 14:25
- Toruń. XXXIII Alternatywne Spotkania Teatralne „Klamra” – w marcu 04.02.2025 14:04
- Kraków. W Teatrze Nowym Proxima rozpoczęły się próby do spektaklu o Ryszardzie Riedlu 04.02.2025 13:21
- Kraków. Brązowe Medale „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” dla Moniki Kufel i Michała Nowickiego 04.02.2025 12:34
- Kielce. Jednak nie Kotański, a Klata dyrektorem Teatru Narodowego 04.02.2025 12:24
- Rzeszów. Teatr Przedmieście zaprasza na koncert „Występne piosenki” 04.02.2025 12:08
- Zielona Góra. „Drakula” dla dzieciaków w Lubuskim Teatrze 04.02.2025 11:48
- Częstochowa. Belgijski dyrygent poprowadzi koncert w Filharmonii Częstochowskiej 04.02.2025 11:45
- Słupsk. „Osobliwe zdarzenie” w ramach Czwartku Dorosłego Widza w Teatrze Tęcza 04.02.2025 11:31
W wieku 80 lat zmarł w Teheranie mistrz klasycznego śpiewu perskiego Mohammad Reza Szadżarian – podają w piątek irańskie media. Przed kliniką onkologiczną, gdzie artysta zmarł w nocy z czwartku na piątek, gromadzą się tłumy. Wzmocniono siły policyjne.
Władze obawiają się zamieszek, ponieważ Szadżarian - niezależnie od swego wielkiego dorobku muzycznego - był też symboliczną postacią w życiu społecznym kraju. Portal NetBlocks poinformował na Twitterze, że w związku z marszami ku czci Szadżariana władze ograniczyły dostęp do internetu.
W 2009 r. mimo swej deklarowanej apolityczności Szadżarian publicznie zaprotestował przeciwko brutalnemu tłumieniu przez policję demonstracji organizowanych po nieuczciwych wyborach. Muzyk zaapelował wtedy do władz, by stróże porządku odłożyli broń, a politycy, by zasiedli przy stole rozmów z demonstrantami i wysłuchali ich argumentów. Swoje poparcie dla protestujących wyraził też zakazem prezentowania jego twórczości w mediach państwowych. Władze polityczne i religijne Iranu skazały go wtedy na całkowite zapomnienie.
Tak zdecydowane poparcie dla sił opozycyjnych zjednało zmarłemu muzykowi wielu sympatyków. Podobnie było w 1979 r. - przypomina agencja Reutera - gdy Szadżarian poparł irańską rewolucję i śpiewał dla jej uczestników. W 2000 r. ministerstwo kultury Iranu uznało go za najlepszego śpiewaka całego ćwierćwiecza.
W czwartek w nocy na wiadomość o śmierci muzyka przed szpitalem, gdzie zmarł, zgromadzili się wielbiciele jego twórczości. Gdy uczestnicy zorganizowanej ad hoc demonstracji zaczęli wznosić antyrządowe okrzyki, do akcji wkroczyła policja, okładając ich policyjnymi pałkami. Protestujący krzyczeli m.in.: "Pozwólcie mu godnie odejść! Nie macie honoru!" - relacjonuje agencja Reutera.
Fani twórczości Szadżariana uważają, że polityka mediów państwowych była wyjątkowo krzywdząca wobec muzyka, który w 1999 r. otrzymał we Francji nagrodę UNESCO i cieszył się międzynarodowym uznaniem.
Sztuka i literatura cieszy się ogromnym szacunkiem w Iranie. Od lat 60., po krótkim zachłyśnięciu zachodnią muzyką pop, Irańczycy zaczęli interesować się tradycyjną muzyką perska mającą korzenie w VII wieku.
Zmarły muzyk wychowywał się w rodzinie z artystycznymi tradycjami. Śpiewać zaczął już w wieku pięciu lat. Uczył się u największych ówczesnych mistrzów śpiewu perskiego. Przełomowym momentem w karierze Szadżariana było spotkanie z Abdollahem Dawamim, który przekazał mu najstarsze pieśni ludowe oraz tajniki tradycyjnego śpiewu. Uważa się, że to właśnie on na nowo rozbudził zainteresowanie tradycyjną muzyką oraz poematami gnostycznymi wśród młodych Irańczyków.