EN

17.03.2021, 17:04 Wersja do druku

guldapoleca: Zimowla

fot. Bartek Barczyk

"Zimowla" Dominiki Słowik w reż. Jakuba Roszkowskiego w Teatrze im. J. Słowackiego w Krakowie. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.

Roszkowski umiejętnie zamienia powieściową Cukrówkę w polskie Twin Peaks, zachowując ideę Słowik, że niesamowitość to tylko źle pojęta zwyczajność. Udaje mu się stworzyć pięknie brzydki świat, mocno wsparty na imponującej scenografii, muzyce podbijającej nastroje i brawurowo zagranej paradzie typów ludzkich. Świetnym pomysłem jest subtelne narysowanie postaci granej przez Magdalenę Osińską - to ważny kontrapunkt dla celowo przerysowanej reszty. Ale w świetnym, trzeźwiącym finale Anny Tomaszewskiej, nawet Magda Dygnar okazuje się banalna.

Tytuł oryginalny

TEATR: Dominika Słowik, Zimowla, reż. Jakub Roszkowski, Teatr im. Słowackiego, Kraków

Źródło:

Instagram/guldapoleca

Autor:

Przemek Gulda