„Wyrwa” Macieja Bogdańskiego w reż. Barbary Bendyk w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie. Pisze Przemek Gulda na swoim instagramowym koncie.
Spektakl, który bardzo sugestywnie przenosi publiczność w czas pandemicznej izolacji i zamknięcia i daje szanse na ponowną - czy raczej nieodbytą wcześniej - refleksję na temat tamtej sytuacji. Bendyk analizuje różne strategie, którymi posługiwali się ludzie, np. odgrywanie scenariuszy zaczerpniętych z popkultury. Ale skupia się przede wszystkim na miejscu zwierząt w tej opowieści: na tym, jak dużo przestrzeni i sprawczości zyskały. Dwuosobowa obsada przekonująco pokazuje zarówno lockdownowe neurozy, jak i marzenia o zamianę się miejscami ze zwierzętami.