„Śluby panieńskie” Aleksandra Fredry w reż. Andrzeja Błażewicza w Teatrze Polskim w Poznaniu. Pisze Przemek Gulda na swoim instagramowym koncie.
Po trzech latach od premiery, ten spektakl nie tylko się nie zestarzał, ale nabrał nowych znaczeń. Bo coraz głośniejszy staje się w Polsce głos poniżanych i marginalizowanych środowisk LGBT. A to niezwykle sensualne, zabawne i przejmujące przedstawienie jest niemal manifestem ich tożsamości, potrzeb i emocjonalnej wrażliwości. Prosty gest zastąpienia postaci kobiecych męskimi otwiera zupełnie nowe pole do interpretacji klasycznego tekstu, a pięcioosobowa obsada wypada znakomicie, z powodzeniem przekraczając granice i schematy płciowości.