„Nieczułość” Martyny Bundy w reż. Leny Frankiewicz w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Kaszubska saga o trzech siostrach to rytuał i święto kobiecości, empatii i czułości. To opowieść o życiu w trudnych czasach, przekazywana mocnym kobiecym głosem, świetnie trzymająca balans między epickim rozmachem i intymnością. Prosta scenografia jest świetną synekdochą kaszubskiego świata, a różnorodna muzyka pomaga go budować. Ale najważniejszych jest tu sześć aktorek, które tworzą jeden, spójny i sprawny mechanizm, czy raczej organizm. Są żywiołowe i przejmujące, niezależnie od tego, czy grają kobiety, mężczyzn czy zwierzęta.