"Ludzie, miejsca i rzeczy" Duncana Macmillana w reż. Anny Wieczur-Bluszcz w Teatrze Collegium Nobilium w Warszawie. Pisze Przemek Gulda na swoich instagramowym koncie.
Młode aktorki i aktorzy z roku dyplomowego wycisnęli z tekstu brytyjskiego autora o walce z nałogami i przeszłością, o wiele więcej niż w nim jest. Banalne rozpoznania ukrywają swoim entuzjazmem i energią, widocznymi zwłaszcza w scenach imprez i szarpaniny. Typowo dyplomowy pomysł rozbicia głównej bohaterki na pięć aktorek najbardziej działa w momentach synchronicznej gry całej piątki. Świetnym kontrapunktem dla psychologicznej warstwy spektaklu są treściowe i formalne nawiązania do konwencji horroru.