„Don Juan” Moliera w reż. Radosława Rychcika w Teatrze Nowym w Łodzi. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Rychcik, jak zawsze, bawi się popkulturowymi kliszami, wpisując klasyczną historię mistrza podrywu w realia włoskiego miasteczka w iście sorrentinowskim stylu. Areną akcji jest odtworzone nader realistycznie wnętrze kościoła. Przewijają się przez nie wyżelowani amanci, drobni gangsterzy, zmęczeni policjanci i prowincjonalne gwiazdki dyskotek. W roli jednej z nich bardzo jasno błyszczy debiutująca Emilia Walus. Mocną stroną tej inscenizacji jest choreografia, sprawiająca, że sceniczny ruch postaci jest na pograniczu naturalności i intrygującej sztuczności.