W Teatrze im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie odbyła się konferencja prasowa, podczas której omówiono trzy kluczowe tematy: zakończenie kontroli dotyczących zarzutów kierowanych w przestrzeni publicznej, postępy w remoncie teatru oraz plan wydarzeń artystycznych na 2025 rok.
fot. Dawid Stube
Zarzuty o mobbing i przemoc nieprawdziwe
Podczas konferencji dyrekcja teatru poinformowała o zakończeniu kontroli przeprowadzonych przez Państwową Inspekcję Pracy oraz Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego. Kontrole dotyczyły zarzutów o mobbing, molestowanie oraz inne nieprawidłowości w funkcjonowaniu instytucji. Jak podkreśliła dyrekcja, żadne z tych oskarżeń nie znalazły potwierdzenia wraportach kontrolnych.
- Zespół teatru jest po spotkaniu z władzami Urzędu Marszałkowskiego, ponieważ zakończone zostały wszystkie prowadzone w teatrze kontrole, dotyczące rzekomych przekroczeń, przemocy, mobbingu i w ogóle strasznych rzeczy, które ponoć się tu działy... Żaden z tych raportów nie potwierdza wystąpienia w teatrze przemocy, mobbingu, molestacji i w ogóle jakichkolwiek przekroczeń, które wymagałyby interwencji organów prawnych, ewentualnie organizatora. Jest to dla nas ogromna ulga, ponieważ po wielu miesiącach walki o nasze dobre imię wychodzimy powoli na prostą i mamy formalne dowody, że oskarżenia były bezpodstawne.
Kolejne etapy tej sprawy będą miały miejsce na salach sądowych - podkreśliła dyrektor Joanna Nowak. Teatr Fredry przechodzi obecnie intensywny remont. Jak poinformowała dyrekcja, prace przebiegają zgodnie z planem, co daje nadzieję, że duża scena zostanie ponownie otwarta na przełomie września i października 2025 roku.
- Jeżeli remont będzie przebiegał w takim tempie jak aktualnie, to zgodnie z planem chcemy otworzyć scenę dużą na przełomie września i października premierą, nad którą pracę rozpoczniemy jeszcze przed wakacjami... Równolegle powstanie kubatura Małej Sceny wraz z garderobami i zapleczem scenicznym. Natomiast samo wyposażenie nowej sceny w nowoczesną aparaturę elektroakustyczną i oświetleniową planujemy ukończyć w 2026 roku... Mam nadzieję, że będziemy mogli uczcić 80-lecie teatru premierą na nowej scenie, która będzie znakomitym prezentem dla naszej publiczności - przekazała Joanna Nowak.
Mimo trwającego remontu Teatr Fredry nie zawiesza działalności artystycznej. Dzięki współpracy z Miejskim Ośrodkiem Kultury i Centrum Kultury „Scena to dziwna" w Gnieźnie spektakle są prezentowane w alternatywnych lokalizacjach. Premiera nowej sztuki, autorstwa Mariusza Gołosza, reżyserowana przez Jakuba Zalasę, miała odbyć się 26 lutego w MOK. Teatr angażuje się również we współpracę z innymi ośrodkami kulturalnymi w regionie. W Koninie i Lesznie prezentowane będą spektakle takie jak „Pinokio", „W małym dworku" Witkacego oraz „Empuzjon" na podstawie prozy Olgi Tokarczuk. Dodatkowo, w maju teatr zaprezentuje spektakl poświęcony rocznicy wyzwolenia Auschwitz - „U mnie wszystko dobrze", który zostanie wystawiony w przestrzeni Parowozowni w Gnieźnie.
Teatr Fredry będzie także reprezentował Gniezno na ogólnopolskich i międzynarodowych festiwalach. W kwietniu spektakl „W małym dworku" zostanie pokazany na festiwalu organizowanym przez Teatr Polski w Warszawie, a w maju produkcja „Mały Książę" trafi na międzynarodowy festiwal teatralny na Węgrzech. Oprócz działalności scenicznej teatr stawia na edukację i angażowanie społeczności lokalnej. W czerwcu odbędzie się druga edycja Frajdowiska -przeglądu teatrów plenerowych dla dzieci, który w tym roku zostanie rozszerzony o nowe spektakle i warsztaty. Działalność edukacyjna obejmuje także współpracę z domami seniora, świetlicami socjoterapeutycznymi oraz ośrodkami wsparcia, dzięki czemu teatr dociera do szerokiego grona odbiorców. Dyrekcja teatru zapewnia, że mimo wyzwań związanych z remontem, działalność artystyczna nie zwalnia tempa, a najbliższe miesiące przyniosą wiele interesujących premier i wydarzeń kulturalnych dla mieszkańców Gniezna i okolic.