Kilkadziesiąt osób na planie, w tym trzech reżyserów, aktorzy, tancerze, pracownicy i żywy koń na scenie Teatru Dramatycznego w Białymstoku. „Ja mam czas, ja poczekam" to obraz, którym Paweł Aigner. Krzysztof Kiziewicz i Radovan Lee żegnają się ze starym gmachem, który przejdzie kompleksowy remont.
11.01.2021, 15:15
Wersja do druku