- Przeznaczenie to magia. Tego nie ma. Jesteśmy kowalami swojego losu, aczkolwiek przypadek potrafi odegrać w życiu wielką rolę - mówi aktor teatralny i filmowy Artur Barciś, który skończył 66 lat, ale nie myśli o zakończeniu kariery. - Kocham aktorstwo. Chcę grać do końca życia - mówi artysta.
Tytuł oryginalny
Artur Barciś: Cały czas wierzę, że zagram najlepszą rolę życia
Źródło:
„Gazeta Wyborcza” online
Link do źródła