- Od wczesnych lat jesteśmy karmieni obrazami, które każą nam myśleć, że prawdziwa miłość to pozbywanie się granic między mną a drugim człowiekiem, poświęcanie się, gwałtowne zrywy i skrajne emocje. Te obrazy mówią nam, że zadawanie bólu jest wpisane w miłość - mówi Anna Smolar, reżyserka spektaklu „Melodramat”. Rozmawiała Sandra Zakrzewska w „Wysokich Obcasach”.
"Melodramat" to opowieść o Kubie i Krystynie, parze uwikłanej we współuzależnieniowy cykl wzlotów i upadków. Sztuka pożycza bohaterów z "Pętli" Marka Hłaski, jednak swoją uwagę przekierowuje na Krystynę oraz relacje spoza damsko-męskiego stereotypu. Premiera spektaklu odbędzie się 20 maja w Teatrze Powszechnym w Warszawie.