j ja jaj, Czin Czing Haj. A grunt, to forsę daj" - śpiewał Bolesław Norski-Nożyca, a publika w miastach i miasteczkach szalała. Jeszcze do niedawna za swojego mieli go... chełmianie. I nawet festiwal jego imienia organizowali, tablicę pamiątkową zawiesić chcieli. Aż tu nagle...
Magazyn