Agnieszka Makowska, aktorka, dramatopisarka i pedagog, odpowiada na kwestionariusz osobowy Wiesława Kowalskiego.
A jak AKTOR – osoba, która spełnia swoje marzenia.
B jak BRAĆ ZA PYSK – odegrać swoją rolę w sposób co najmniej zadowalający.
C jak CASTING – nic przyjemnego, ale trzeba. Wspaniałe są castingi online, bo oszczędzają czas.
D jak DUBLURA – efekt uboczny zachodzenia w ciążę.
E jak EPIZOD – Niedosyt… ale trzeba brać i się cieszyć.
F jak FOYER – miejsce konstruktywnych dyskusji.
G jak GARDEROBA – dobrze jak jest, jak nie ma to też damy radę.
H jak HALABARDA – oby nie. Jak się trafi, to wykonać najlepiej jak się potrafi.
I jak INSPICJENT – trzeba się go słuchać.
J jak JEDZENIE SCENY – ciężkostrawne, może zaszkodzić.
K jak KOPANIE W TYŁEK NA SZCZĘŚCIE – bardzo miły zwyczaj, zamiast dobrego słowa.
L jak LECIEĆ KIMŚ – nie zwykłam.
Ł jak ŁZY – dzięki wyobraźni.
M jak MIMIKA – przydatna, ale należy okiełznać.
N jak NUMER – chciałoby się „jeden”.
O jak ONLINE – inny system pracy, lepsze to niż nic. Kiedy zamykają się jedne drzwi, otwierają się inne.
P jak PROJEKT – ten moment, kiedy pojawiają się marzenia dotyczące realizacji, szalenie lubię.
R jak RECENZENT – ważna osoba, trochę straszna, ocenia moją pracę, moje efekty.
S jak SIEĆ – trzeba się na nią otworzyć, nie ma wyjścia.
Ś jak ŚWIATŁO – ciągle uczę się ustawiać, bardzo przydatna umiejętność, szczególnie na Akademii Teatralnej w pracy ze studentami.
T jak TREMA – ten moment, kiedy uwalniają się endorfiny. Mam przed każdym spektaklem, nawet jak gram coś kilka lat.
U jak UGOTOWAĆ SIĘ – mam tendencję, czasem niewiele potrzeba.
V jak VIRUS – najbardziej boję się tego w sieci i na kompie, generuje dodatkowe koszty.
W jak WYPUŚCIĆ PARTNERA – pozwolić mu grać swoje… Według mnie inna energia na scenie – energia partnera to coś, co pozwala mi tworzyć własną kreację. Scena idzie dobrze nie wtedy, kiedy go „wypuszczam”, tylko wtedy kiedy z nim jestem, kiedy jesteśmy w danej „sprawie” (scenie) razem. Pewnie można to nazwać wypuszczeniem… ja bym nazwała „współistnieniem”.
Y jak YOUTUBE – bogate miejsce, ciężko się przebić.
Z jak ZASTĘPSTWO – niewdzięczna sprawa, czasem zacna przygoda.
Ż ŻABIE OKO – osoba, która tendencyjnie, z jakiegoś powodu, często nieartystycznego, ocenia mnie negatywnie. Staram się o tym nie myśleć, bo to niepotrzebny stres.