- Pierwsi zamknięci, a ostatni otwarci - mówią o sobie aktorzy pracujący w teatrach. Koronawirus nie odpuszcza. Jak pan sobie radzi w tych zwariowanych czasach?
- Dziękuję za troskę. Mam to szczęście, że jestem w trakcie zdjęć telewizyjnych, które dają mi podstawę do tego, żeby utrzymać rodzinę. Gram w serialu „Lepsza połowa" realizowanym dla Telewizji Polskiej. To kontynuacja już wieloletniego projektu.