„Immanuel Kant” Thomasa Bernharda w reż. Agnieszki Olsten w Teatrze im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu. Pisze Rafał Turowski na stronie rafalturow.ski.
Kant – jak się powszechnie uważa – nigdy nie wyjeżdżał z Królewca (podobno jednak bawił w Gołdapi), zatem z pewnością – nie był w Ameryce.
Mamy więc oto fantazję na temat prawie ślepego filozofa (znakomita rola Agnieszki Kwietniewskiej), udającego się do Stanów – z żoną (Kinga Świeściak), służącym (Mateusz Flis) i papugą – na operację, która ma mu przywrócić wzrok. Nb. – to przedstawienie jest także o tym, jak trudno się żyje ludziom ekscentrycznym, a raczej o krzyżu pańskim, jaki mają z nimi najbliżsi, i – w imię czego w ogóle się na taką udrękę decydują.
Rzecz się rozgrywa na pełnym morzu, niepodobna abstrahować od Mrożka, na statku płynącym gdzieś w pobliżu góry, która ongiś zatopiła Titanica. Spotyka Kant podczas podróży rozmaite postaci, m.in. Kardynała, który "byłby pięknym papieżem" (Wojciech Świeściak), Kolekcjonera Dzieł Sztuki (Michał Kosela), wdaje się z pogawędki z Kapitanem (Rafał Kosowski), ale główną rolę wśród towarzyszy rejsu gra Milionerka (obłędna Urszula Gryczewska), której Ameryka właściwie to jadła z ręki.
W rzeczywistości Kant był przeciwieństwem naszego bohatera, Bernhard pozwolił sobie na pewną perwersję, żeby – nieco wulgaryzując - wyśmiać oderwanie akademickości od życia. Proszę się jednak nie spodziewać scenicznego traktatu o niekoherentności filozofii z codziennością, gdyż oglądamy osadzony zdumiewająco współcześnie spektakl o Ameryce. O – tym, że jest obiektem naszych nadziei, lęków, a nawet złudzeń. O tym, że wciąż jest naszym punktem odniesienia.
Jedzie więc Kant do Ameryki, żeby przejrzeć na oczy...
PS. Jest w tym przedstawieniu wzmianka o numerze obuwia filozofa, nosił 46. Tymczasem w Placu Bohaterów, który wyszedł spod tego samego pióra, pada zdanie, że „wszyscy porządni ludzie noszą 45”. Nie wiemy, dlaczego Berhnard obdarzał swoich bohaterów tak dużymi stopami, ale – jak wynika z powyższego – nie uważał Kanta za "porządnego człowieka" .