EN

19.05.2023, 13:11 Wersja do druku

Zabrze. Teatr Nowy wspomina Wincentego Grabarczyka.

Wincenty Grabarczyk był aktorem, reżyserem teatralnym, dyrektorem teatrów. Związany był z wieloma teatrami: Śląskim w Katowicach (1952-59; 1965-68), Nowym w Zabrzu (1959-61; 1963-65; 1968-86, 1998-2001), Zagłębia w Sosnowcu (1961-63), Wybrzeże w Gdańsku (1986-93). W latach 1993-96 był dyrektorem artystycznym Teatru Nowego w Zabrzu. Od 2001 r. występował w Teatrze Kwadrat w Warszawie.

fot. Tadeusz Link

Po ukończeniu katowickiego Studia Dramatycznego i pierwszej pracy w Teatrze Śląskim, Wincenty Grabarczyk wybrał Zabrze jako kolejny przystanek w swej życiowej wędrówce. Po pierwszych satysfakcjach zawodowych postanowił jednak nie kusić losu i pozostać w tym mieście, w tym teatrze, w tym gronie kolegów. Pytany o najdalsze ze wspomnień aktorskich wymieniał Nicka z „Marii Stuart”, pierwszej samodzielnej premiery Teatru Nowego. Tuż za nią sytuowała się w pamięci aktora, kolejna wielka i niezapomniana rola tytułowego Ryszarda III z tragedii Szekspira – niekwestionowany sukces – uhonorowany Złotą Maską (1980) którego, jak mówił, nie do końca spodziewał się, przystępując do prób stolikowych.

Wreszcie Horodniczy z „Rewizora”, premiera ważna dla Wincentego Grabarczyka, bo próbował zsumować w niej ponad 150 postaci, jakie stworzył przed zagraniem tego symbolu przekupnego biurokraty. Tak jeszcze rozmawialiśmy podczas obchodów Jubileuszu 40 lecia Teatru Nowego w Zabrzu…

Wincenty Grabarczyk to niekwestionowana historia Teatru – morze klasyki polskiej i obcej (w niektórych tytułach grał kilkakrotnie, w różnych realizacjach), wiele utworów współczesnych. Postacie naiwnie dobre i czułe, ale także: tyrani, złośliwcy, okrutnicy. Długie monologi i zbiorowe śpiewanie. Prostacy i arystokraci. Synowie, ojcowie, dziadkowie. Plan pierwszy i epizody, które zawsze próbował, przez parę minut, nasycić prawdziwym życiem. Komedia, tragedia, głębokie studia psychologiczne. Grał Moliera (m.in. w „Skąpcu”, „Świętoszku”, „Grzegorzu Dyndale”), ale i Pintera (w „Dozorcy”); grał Fredrę (m.in. w „Zemście”), ale i Ostrowskiego („I koń się potknie”, „Intratna posada”). Grał role : Zapowiadacza – Narratora („ Kubuś Fatalista”), Wujka Georga („Szczęściarz”), Sir („ Garberobiany”), Kruka („Dziady cz.II”), Billa („Wszystko w rodzinie”) – nie da się zresztą wymienić nawet „porządnego” ułamka jego dorobku, bo miejsca brak…

Pojawiał się także w filmach i serialach. Szerokiej grupie widzów znany jako Jeremiasz z “Klanu”. Grał także w “Niani”, “Odlocie” “Zaczarowanym rowerze” oraz “Lokatorach”.

Mówił, że „czuje się spełnionym artystą i bogatym człowiekiem. Bo – nawet, jeśli aktor tego nie chce – jakaś cząstka kreowanych przezeń postaci zostaje w nim, dając asumpt do rozmyślań nad sobą i nad innymi”.

Tekst: Iza Wach-Malicka i Beata Dąbrowiecka

Udział we wspomnianiach: Hanna Boratyńska, Jolanta Niestrój Malisz, Marzena Mikuła-Drabek, Danuta Lewandowska, Zbigniew Stryj, Bartłomiej Latoszek

Montaż i realizacja: Paweł JaNic Janicki

#miastozabrze #zabrze #teatrzabrze #tnz #wincentygrabarczyk #grabarczyk #wspomnienie

 

Tytuł oryginalny

WINCENTY GRABARCZYK (1931 – 2023) – WSPOMNIENIE

Źródło:

Teatr Nowy w Zabrzu
Link do źródła

Data publikacji oryginału:

18.05.2023