EN

11.10.2024, 09:15 Wersja do druku

Wrocław. „Nabucco” – pierwsza premiera jubileuszowego sezonu Opery Wrocławskiej

Nabucco Giuseppe Verdiego arcydzieło literatury operowej. Opera ta od ponad 180 lat nie schodzi z afisza teatrów całego świata. W październiku na deskach Opery Wrocławskiej zobaczymy nową odsłonę historii uciemiężonego narodu wybranego. Premiera już 11 i 12 października.

fot. mat. teatru

Nie ma chyba lepszego tytułu, niż Verdiowskie Nabucco, na pierwszą premierą jubileuszowego 80. sezonu artystycznego Opery Wrocławskiej. Dzieło należy do kanonu literatury operowej. Nie ma chyba żadnego teatru operowego na świecie, które nie ma (lub nie miało) w swoim repertuarze tej młodzieńczej opery Verdiego, opartej na biblijnej historii. Prapremiera Nabucca odbyła się w mediolańskiej La Scali w 1842 roku i niemalże od razu kazała się ogromnym sukcesem jej twórcy. Librecista Temistocle Solera za podstawę dzieła wziął starotestamentalną historię króla babilońskiego Nabuchodonozora. Akcja rozgrywa się w Jerozolimie i  Babilonie ok. 587 r. przed Chrystusem, kiedy to król Nabucco podbił Judeę, co z kolei stało się początkiem „niewoli babilońskiej”. Uciemiężenie narodu Izraela oraz losy królewskich córek wraz z ich miłosnymi perypetiami stanowią dramaturgiczne tło całej sztuki. Dyrektor Opery a zaraz reżyser widowiska Tomasz Janczak zaznacza:

- Chociaż od prapremiery Nabucca minęły już 182 lata, to z pewnością możemy w tej historii znaleźć analogie do czasów współczesnych: żądza władzy, bogactw, rząd dusz – z jednej strony oraz miłość – z drugiej. To tematy, które zawsze warto podejmować, bo od zawsze są obecne w życiu człowieka, niezależnie od epoki czy położenia geograficznego.  

Ponadto samo dzieło zyskało również wymiar społeczno-polityczny i w atmosferze rosnących nadziei na zjednoczenie Włoch Nabucco stało się niejako symbolem Risorgimenta. Opera Wrocławska po raz kolejny wraca do tej perły romantycznej literatury operowej. Na temat samej koncepcji dzieła dyrektor Janczak mówi:

- W swojej koncepcji pragnę pokazać, że Nabucco Giuseppe Verdiego jest dziełem uniwersalnym w swoim przekazie. Ukazuje nam odwieczną walkę dobra ze złem, w której dobro, choć często teoretycznie słabsze, zawsze wygrywa. Proponuję państwu spektakl klasyczny, to znaczy spektakl, który rzeczywiście przeniesie nas ponad 2500 lat wstecz. Stroje i scenografia oraz cała reżyseria zostały tak stworzone, by ukazać piękno i przepych starożytnego Babilonu z wykorzystaniem technik nowoczesnego teatru, którymi dysponujemy.

Kostiumy do nadchodzącej premiery zaprojektowała Małgorzata Słoniowska, związana z Operą Wrocławską od 1988 roku. Jej liczne prace są doskonale znane wrocławskiej publiczności, z których można wyróżnić chociażby superwidowiska jak m.in. Carmen, Poławiaczy pereł czy Makbeta. Z kolei za scenografię odpowiada Mariusz Napierała, twórca blisko 100 realizacji scenograficznych w kraju i za granicą, dziś związany z Teatrem Kameralnym im. Wandy Rucińskiej w Bydgoszczy. Za przygotowanie chóru Opery Wrocławskiej odpowiada Anna Grabowska-Borys. Całość poprowadzi Maestro Giorgio Croci, rodowity Włoch i znawca włoskiej literatury operowej, a także pierwszy gościnny dyrygent Opery Wrocławskiej. 

Podczas premierowych spektakli wystąpią: w roli tytułowej: Mikołaj Zalasiński i Leszek Skrla; jako Abigaille: Karina Skrzeszewska i Jolanta Wagner; w rolę Zachariasza wcieli się Grzegorz Szostak i Szymon Kobyliński; partię Feneny wykona Jadwiga Postrożna i Barbara Bagińska; w roli Arcykapłan Baala wystąpi Tomasz Rudnicki i Jakub Michalski; jako Ismael zaprezentuje się Tomasz Kuk i Dawid Kwieciński; rolę Anny wykona Agnieszka Adamczak i Maria Rozynek; a w partii Abdalla usłyszymy Aleksandera Zuchowicza i Edwarda Kulczyka.

Źródło:

Materiał nadesłany