„Dzień świstaka” w reżyserii Marcina Wierzchowskiego to najnowsza produkcja Teatru Muzycznego Capitol we Wrocławiu. Premiera pierwszej w Polsce realizacji musicalu inspirowanego filmem z 1993 r. o tym samym tytule odbędzie się w sobotę na Dużej Scenie Capitolu.
Inne aktualności
- Warszawa. Scena Młodych UTU 08.10.2025 20:11
- Warszawa. Marek Krawczyk został nowym wiceministrem kultury i dziedzictwa narodowego 08.10.2025 18:44
- Kraków. Nowa interpretacja „Pana Tadeusza” w Teatrze im. Juliusza Słowackiego 08.10.2025 17:12
- Kielce. Zarząd województwa wniósł skargę kasacyjną do NSA ws. ponownego konkursu na dyrektora Teatru Żeromskiego 08.10.2025 17:09
- Kraj. Polska Stolica Kultury 08.10.2025 16:23
-
Łódzkie. 3 x Różewicz w Radomsku 08.10.2025 15:45
- Gdańsk. Wkrótce Wybrzeże Sztuki, „Romantyczny epilog” i „Zmiana” na QueerFest 08.10.2025 15:14
-
Wrocław. XI Międzynarodowy Festiwal Teatralny Dialog-Wrocław – od niedzieli 08.10.2025 15:14
- Bydgoszcz. Weekend z Donizettim w Operze Nova 08.10.2025 14:21
- Kraj. „Lunatyczka” Belliniego rozpocznie nowy sezon The Met: Live in HD 08.10.2025 13:57
- Gdynia. Warsztat „Jak puścić wiązankę i nie wylać spektaklu z kąpielą (czyli o poszukiwaniu wspólnego języka szkoły i teatru)” w TGG 08.10.2025 13:50
- Bytom. Teatr Rozbark zaprasza na pokazy „Glory Game” w choreografii Dominika Więcka 08.10.2025 13:50
- Poznań. Premiera „Something is resisting” Living Space Theatre w Polskim Teatrze Tańca 08.10.2025 13:27
- Toruń. Projekcja filmu o Henryku Jurkowskim, znawcy historii teatru lalek – na finał 31. Festiwalu „Spotkania” 08.10.2025 13:18
„Dzień świstaka” będzie pierwszą premierą nowego sezonu artystycznego wrocławskiej sceny.
Spektakl w reżyserii Marcina Wierzchowksiego powstał na licencji musicalu, którego premiera odbyła się w Londynie w 2016 r. Powstał on na podstawie filmu „Dzień świstaka” z 1993 r. w reżyserii Harolda Ramisa według powieści Danny'ego Rubina. Piosenki do musicalu napisał australijski muzyk, komik i aktor Tim Minchin.
Dyrektor artystyczny Capitolu, Konrad Imiela, podkreślił, że realizacja „Dnia świstka” była jedną z najtrudniejszych produkcji, z którymi w ostatnich latach mierzył się zespół wrocławskiego teatru. – Tak się dzieje, ponieważ kiedy bierzmy się za przedstawienia, które są na licencji, tak ja w tym przypadku, szukamy jednak swojej drogi realizacji i podejmujemy za każdym razem ryzyko artystyczne, co wydaje się nam bardzo ważne – mówił Imiela.
Dla Wierzchowskiego, który jest reżyserem dramatycznym, to pierwsza realizacja spektaklu muzycznego. Jednym z powodów, dla których zdecydował na ten krok, jest jego zainteresowanie twórczością muzyczno-performatywną Tima Minchina. – W twórczości Minchina uderzyło mnie, w jaki sposób ten artysta skonstruował wokalnie i muzycznie podróż przez tę opowieść - mówił reżyser.
Minchin rozpoczął komponowanie muzyki do filmów dokumentalnych i przedstawień teatralnych pod koniec lat 90. Sam również występował w musicalach, m.in. w roli Judasza w 2012 r. w musicalu „Jesus Christ Superstar”. Za muzykę do „Dnia świstaka” otrzymał Laurence Olivier Award w 2017 r.
Według Wierzchowskiego „dzień świstaka” nie jest jedynie „konceptem scenariuszowym”. – To jest skrót do doświadczenia egzystencjalnego, które podziela wielu ludzi. Są moment w życiu, które potrafią trwać od roku do kilku dekad, w których właściwie nic się nie zmienia – jesteśmy w tym samy miejscu, choć wokół nas jest pozorna nieskończoność możliwości – mówił reżyser.
Wrocławska realizacja „Dnia świstaka” jest pierwszą polską produkcją tego musicalu. Premiera spektaklu odbędzie się w sobotę. Przedstawienie będzie również pokazywane w ramach rozpoczynjącego się w niedzielę 11. Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Dialog-Wrocław.(PAP)