Nowy dyrektor Teatru Polskiego Krzysztof Mieszkowski [na zdjęciu] opowiada o swoich planach artystycznych.
Małgorzata Matuszewska: Został Pan dyrektorem tuż przed rozpoczęciem sezonu. Ale już wcześniej rozmawiał Pan z osobami, z którymi chce współpracować. Kto wyreżyseruje premiery? - Chcę pokazać 8 lub 9 premier w sezonie. Powinno się pracować na trzech scenach jednocześnie. Mam nadzieję, że będzie to możliwe. Nie znam jeszcze wszystkich parametrów potrzebnych do zorganizowania pracy w teatrze, bo przed nominacją nie mogłem dokładnie przyjrzeć się jego sytuacji finansowej. Monika Pęcikiewicz wyreżyseruje "Trzy siostry" Czechowa. Wiktor Rubin, młody, niesłychanie zdolny twórca ze "stajni" Krystiana Lupy, wkrótce zacznie pracę nad "Terrodromem" Tima Staffela. Oddaję mu Scenę na Świebodzkim, jego debiut - "Tramwaj zwany pożądaniem" zrobił na mnie wrażenie. W styczniu Mikołaj Grabowski na dużej scenie będzie pracował nad "Kronikami stanisławowskimi" we własnej adaptacji. To znakomity tekst o Polakach widzianych z perspektywy cudzoziemców, swoist