NIEPOŻEGNANY – pod takim tytułem odbył się w warszawskim Teatrze Polskim wzruszający i pełen wigoru wieczór poświęcony Wojtkowi Pszoniakowi.
Widownię Teatru wyplenili szczelnie przyjaciele i wielbiciele talentu Artysty. Tytuł spotkania nawiązywał do czasu pandemii, który utrudniał zachowanie ceremoniału ostatniego pożegnania, stąd ta niezwykła formuła wieczoru, przygotowanego staraniem dyrekcji Teatru pod niezawodną ręką Krzysztofa Materny, przyjaciela Artysty. Materna zbudował porywający scenariusz złożony ze wspomnień bliskich Wojtkowi Pszoniakowi aktorów – w scenicznym saloniku pojawili się Grażyna Marzec i Olgierd Łukaszewicz, Jerzy Schejbal i Krzysztof Jasiński – czyli niegdysiejsza czołówka Teatru STU. Nie zabrakło partnerów z nieśmiertelnej „Ziemi Obiecanej” Andrzeja Wajdy – Daniela Olbrychskiego i Andrzeja Seweryna, byli jego partnerzy książek biograficznych, a także goście specjalni, a wśród nich legenda polskiego jazzu Andrzej Dąbrowski i Krzysztof Kuśmider z balladą Cohena.
Dzięki świetnie skonstruowanym materiałom filmowym i telewizyjnym można było powrócić do świata, który tworzył niezwykły Artysta, wspominany z czułością, ale i niezrównanym dowcipem – Wojtek Pszoniak swoim sposobem bycia i zaraźliwą żywiołowością dostarczał nieustannie budulca do niepoliczonych anegdot.
To był doprawdy piękny wieczór – trwał trzy i pół godziny, a wszystkim, tak wyglądało, było wciąż mało. Uczestnikom i świadkom dziękowała w ciepłych słowach Barbara Pszoniak, ukochana żona Aktora. Doprawdy, wielkiego Artystę żegnaliśmy.