Logo
Recenzje

Witkacja, czyli wyższe aspiracje

9.09.2025, 15:27 Wersja do druku

„Witkacja. Wodewil na krawędzi" Karoliny Felberg-Pawłowskiej i Romana Pawłowskiego-Felberga w reż. Ceziego Studniaka w Teatrze Rampa w Warszawie. Pisze Tomasz Miłkowski w „Przeglądzie”.

fot. Marek Zimakiewicz

Wodewil „Witkacja”, którym Teatr Rampa czci swoje półwiecze, to pokaz aspiracji zespołu budowanego przez Michała Walczaka i jego współpracowników, walczącego o miano pierwszego teatru muzycznego w Warszawie. A przynajmniej najbardziej warszawskiego teatru muzycznego.

Żeby w pełni odbierać impulsy płynące ze sceny, trzeba dysponować nie byle jaką wiedzą o życiu Stanisława Ignacego Witkiewicza, człowieka wielu talentów, o jego poszukiwaniach artystycznych i erotycznych. Rzecz bowiem w tym, że widowisko inteligentnie łączy w jedno wątki biograficzne, układając mozaikę miłosnej biografii artysty, z jego wynalazkami estetycznymi, fragmentami czy choćby aluzjami do poszczególnych dzieł dramaturga i malarza. Scenariusz skomponowany przez Karolinę Felberg-Pawłowską i Romana Pawłowskiego-Felberga to prawdziwy majstersztyk. Powstał na jego podstawie spektakl zadziwiająco bogaty, pstrokaty, wciągający i dający do myślenia.

Energii dodaje mu grający głównego bohatera reżyser Cezi Studniak, który potrafi czarować osobowością Witkacego, jego magnetyzującą tajemnicą i geniuszem. Świetna to robota warsztatowa, zderzająca zespół Rampy z wysokimi wymaganiami, którym nie tylko sprostał, ale i dowiódł, że jest zdolny budować przedstawienia przekraczające horyzont dobrze skrojonego musicalu. Zarówno dyspozycja wokalna zespołu, jak i rysunki postaci, staranna oprawa scenograficzna, choreografia i światło, wszystko razem złożyło się na sugestywny obraz międzywojennej Warszawy u kresu jej istnienia, kiedy mieszkańcom zaglądała w oczy wojna. To zarazem linia graniczna dla bohatera wodewilu -jego samobójstwo było świadectwem przerażenia wizją kresu tradycyjnej kultury, w której centrum znajdowała się jednostka, ktoś poszczególny, a nie niwelująca różnice i niuanse bezkształtna masa.

Tytuł oryginalny

Witkacja, czyli wyższe aspiracje

Źródło:

„Przegląd” nr 37

Autor:

Tomasz Miłkowski

Data publikacji oryginału:

08.09.2025

Sprawdź także